7-latek dziwnie się zachowywał. Okazało się, że to udar mózgu
Hudson Cromwell uległ wypadkowi podczas gry w piłkę nożną. Po tym incydencie 7-latek dziwnie się zachowywał. Kobiecy instynkt podpowiadał matce chłopca, że coś złego dzieje się z jej dzieckiem. Zawiozła więc swojego syna do lekarza na badania.
Rodzice Hudsona nie wierzyli specjalistom, którzy zdiagnozowali u chłopca... udar mózgu.
Wszystko zaczęło się w październiku 2012 roku.
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Sprawdź też: Położna: To, co widzi się w oczach rodziców chorych dzieci, pozostaje z nami na zawsze
Wypadek podczas gry
W ten jesienny dzień Hudson wraz ze swoimi braćmi grał w piłkę nożną na podwórku. Gdy wrócił do domu, 7-latek płakał i mocno ściskał się za prawą rękę.
Podczas schylania się do butów, maluch zemdlał. Miał też dziwne spojrzenie. "Przechodził od pełnej świadomości do całkowitej nieświadomości. To mnie zastanawiało..." - mówi Andrew Cromwell, ojciec 7-latka.
Wyglądało jak wstrząs mózgu
Gdy Kerry Cromwell (matka chłopca) wróciła z pracy do domu, od razu zadzwoniła na pogotowie. Podejrzewała u syna wstrząśnienie mózgu.
Lekarze po zbadaniu Hudsona nie widzieli jednak niczego poważnego. Dopiero, gdy Kerry poprosiła o kolejne badanie, specjaliści wykonali tomografię komputerową i rezonans magnetyczny.
Te również niczego nie wykazały. "Wygląda mi to na udar mózgu, ale dzieci nie mają udarów..." - mówił lekarz.
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Sprawdź też: Zawiera więcej żelaza niż mięso. Skutecznie pozbędzie się zmęczenia
Dalsze badania
Lekarze zdawali sobie sprawę, że Hudson potrzebuje specjalistycznego leczenia. Wysłali go więc do większego dziecięcego szpitala – w San Francisco. W dodatkowym badaniu rezonansu magnetycznego lekarze zauważyli, że Hudson przeszedł udar mózgu. Nie byli pewni, co doprowadziło do tego stanu.
Rodzice chłopca nie zdawali sobie sprawy, że udary mózgu występują również u małych dzieci.
Przez następne 10 dni Hudson był w stanie śpiączki. Wszystko dlatego, by lekarze mogli monitorować ciśnienie w jego głowie. Kiedy się zmniejszyło, wybudzono go.
Hudson musiał zaczynać od zera. Wraz z rodzicami i rehabilitantami na nowo uczył się jeść, połykać i chodzić.
Na następnej stronie obejrzysz WIDEO
Sprawdź także: Rozczulające zdjęcie USG. Nie będziesz mógł oderwać wzroku
Dziecięcy udar mózgu
Ze statystyk National Stroke Association wynika, że udar mózgu rocznie występuje u 11 na 100 tys. dzieci poniżej 18. roku życia. W 20-40 proc. jest on śmiertelny. Pacjenci, którzy go przeżyli, muszą zmagać się z trwałym upośledzeniem neurologicznym.
Jakie pierwsze objawy są charakterystyczne dla dzieci z udarem mózgu? Opadający kącik ust, problemy z podnoszeniem rąk do góry i bełkotliwa mowa. Pojawiają się też zawroty głowy i zaburzenia równowagi.
Obecnie Hudson jest 12-latkiem. Minęło już 5 lat od zdiagnozowania u niego udaru mózgu. Chłopak nadal ma problemy z codziennym funkcjonowaniem. W walce o powrót do sprawności pomagają mu rodzice.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.