34-letnia mama nagle zmarła. Niespodziewana tragedia wstrząsnęła rodziną
34-letnia Jerry Oostenbroek, młoda i zdrowa matka z Sunshine Coast, nagle zmarła 2 lutego br. na skutek zatrzymania akcji serca. Jej śmierć była całkowicie niespodziewana, ponieważ nie miała wcześniejszych problemów zdrowotnych. Pozostawiła w żałobie męża oraz ośmioletniego syna Olivera.
W tym artykule:
"To wstrząsnęło naszym światem"
Siostra zmarłej 34-latki, Amber, nie kryje bólu po stracie ukochanej siostry.
- To wstrząsnęło całym naszym światem i kompletnie złamało nam serca – wyznała w rozmowie z portalem 7news. – Jej największym marzeniem było być matką, a Oliver był całym jej światem. Była niesamowitą, kochającą i troskliwą mamą.
Jerry była także zarejestrowanym dawcą organów, a jej ostatnie życzenie zostało spełnione. Dzięki jej ofiarności życie otrzymały cztery inne kobiety, w tym jedno dziecko.
Po wypiciu energetyka trafił do szpitala
\– Proces donacji był dla nas wszystkich niezwykle trudny emocjonalnie, ale świadomość, że Jerry podarowała czterem osobom szansę na długie życie, daje nam trochę ukojenia – mówi Amber. – Była osobą pełną miłości i dobroci, a to, co zrobiła, odzwierciedla jej charakter.
Zobacz także: Masz takie zmiany na paznokciach? Zobacz, co oznaczają
Przyszłość bez mamy
Amber podkreśliła, że dzięki donacji Jerry będzie żyła w tych, którzy otrzymali jej narządy.
\– Oddała swoje nerki, śledzionę i wątrobę, co pomoże innym przeżyć długie lata i mieć szczęśliwe życie - wymienia siostra Jerry.
Najbliżsi nie tylko opłakują stratę Jerry, ale również starają się zapewnić wsparcie dla jej syna Olivera oraz męża Jareda, który obchodził urodziny w Walentynki, zaledwie kilka dni po tragedii.
\– Wciąż nie możemy uwierzyć w to, co się stało – napisała na Facebooku krewna Shannon Oostenbroek. – Boli nas strata Jerry, ale także to, jak bardzo Jared i Oliver cierpią.
Coraz więcej młodych osób umiera na choroby serca
Historia Jerry Oostenbroek to kolejny przykład na to, że problemy z sercem mogą dotykać nie tylko osoby starsze, ale również młodych, pozornie zdrowych ludzi. Zawały serca, niewydolność krążeniowa i nagłe zatrzymanie akcji serca coraz częściej są diagnozowane u osób w wieku 30–40 lat, a nawet młodszych.
- Z roku na rok chorują coraz młodsi i niestety sami na to pracują. U osób starszych zwykle niewydolność serca pojawia się w przebiegu innej choroby serca, na przykład wady zastawkowej czy choroby wieńcowej. Natomiast u osób młodych najczęściej spowodowana jest zapaleniem mięśnia sercowego czy toksycznym uszkodzeniem mięśnia sercowego - ujawniła dr n. med. Ewa Uścińska, kardiolog i internista z Centrum Medycznego Damiana w rozmowie z portalem WP abcZdrowie.
Eksperci podkreślają, jak ważna jest profilaktyka – regularne badania, aktywność fizyczna oraz zdrowa dieta mogą znacząco zmniejszyć ryzyko chorób serca. Warto również zwracać uwagę na niepokojące objawy, które mogą świadczyć o problemach kardiologicznych.
Tragedia Jerry przypomina, że zdrowie serca powinno być priorytetem, niezależnie od wieku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródła
- 7news