2-latkę okrzyknięto żywą lalką Barbie. Ale dawne ''atuty'' już zniknęły

Choć każdy rodzic zachwyca się nad własnym dzieckiem i uważa, że jest ono najcudowniejsze, obok Airy Marie nikt nie był w stanie przejść obojętnie. Dziewczynka zwracała uwagę, a obcy ludzie często zaczepiali jej rodziców, by podzielić się komplementem.

Uroda 2-latki zapadała w pamięć - długie bond włosy, rozczulający uśmiech i intensywnie niebieskie oczy wielu osobom na myśl przywodziły lalkę Barbie. Mama Airy była przekonana, że jej córka ma szansę na wielką karierę.

Rodzice wysłali zdjęcie 2-latki do kilku agencji, które były oczarowane wizerunkiem dziewczynki. Pojawiło się mnóstwo propozycji współpracy, każdy zachwycał się jej wyglądem.

Aira szybko zdobyła popularność, w sieci pojawiały się jej zdjęcia, a grono jej fanów nieustannie rosło. Szybko też pojawiła się też i krytyka, że zdjęcia 2-latki są mocno retuszowane.

Kariera Airy rozwijała się w niesamowity tempie, regularnie pojawiały się nowe zlecenia, a dziewczynka zamiast spędzać czas z rówieśnikami, nosiła eleganckie fryzury i mocny makijaż podczas sesji zdjęciowych.

Nic jednak nie trwa wiecznie. Aira Marie zaczęła dorastać. Wraz z upływem czasu zmienił się jej wygląd, a wizerunek lalki powoli znikał.

Atuty, które czyniły Airę wyjątkową, przestały rzucać się w oczy, a tym samym malało zainteresowanie agencji modelek i mediów. Kontrakty wygasały, a zaproszenia na sesje zdjęciowe ustały.

Obecnie Aira ma 15 lat i już nie gości na okładkach magazynów. Choć stara się kontynuować karierę modelki, propozycje współpracy nie są już tak częste. Regularnie bierze natomiast udział w konkursach piękności.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl