Zajęcia dla dzieci oburzyły rodziców. "Miejsce zbrodni" w podstawówce

W jednej z brytyjskich podstawówek zorganizowano nietypowe zajęcia z okazji "Tygodnia Nauki". Szóstoklasiści mogli wcielić się w śledczych i zbadać… miejsce zbrodni. Rodzice uczniów są oburzeni.

11-latkowie mieli zbadać miejsce zbrodni. Rodzice oburzeni11-latkowie mieli zbadać miejsce zbrodni. Rodzice oburzeni
Źródło zdjęć: © Facebook
Maria Krasicka

Warsztaty kryminalistyczne dla dzieci

Szkoła podstawowa Ramridge w Luton (Wielka Brytania) zorganizowała "Tydzień Nauki" dla swoich uczniów. Każda klasa mogła uczestniczyć w różnych ciekawych zajęciach, które prowadzili specjaliści z danej dziedziny.

Pierwotnie pomysł spodobał się wszystkim, jednak okazało się, że zajęcia dla klas szóstych przerosły oczekiwania rodziców. Dzieci miały za zadanie wcielić się w śledczych medycyny sądowej.

Na zdjęciach udostępnionych przez szkołę na Facebooku można zobaczyć upozorowane miejsce zbrodni, otoczone taśmą policyjną oraz zakrwawionego manekina wielkości dziecka, który leżał twarzą w dół. Widoczne jest także narzędzie zbrodni, z którego dzieci miały pobrać odciski palców mordercy oraz telefon należący do ofiary.

Jak wybrać dobre pomarańcze?

Miejsce zbrodni
Miejsce zbrodni © Facebook

Oburzenie rodziców dzieci

Niestety forma zajęć nie spodobała się rodzicom dzieci, którzy o tym, jak one naprawdę wyglądały, dowiedzieli się dopiero z mediów społecznościowych. W komentarzach nawet nie próbowali ukryć oburzenia.

"Kto w ogóle wymyśla takie rzeczy dla dzieci ze szkoły podstawowej?!" – napisała jedna z mam.

"To jest obrzydliwe. Przecież takie zajęcia mogą wyrządzić dzieciom więcej szkody niż pożytku" – dodała druga.

Miejsce zbrodni
Miejsce zbrodni © Facebook

Do sprawy odniósł się były detektyw policyjny Simon Smith, który prowadził zajęcia. Jak zaznaczył, takie warsztaty kryminalistyczne dla dzieci organizuje od co najmniej sześciu lat i nigdy nie spotkał się z podobnymi zarzutami.

- To tylko manekiny i sztuczna krew. Prowadzimy warsztaty w całym kraju, zgodnie z wytycznymi, jakie dostajemy od szkół. Poziom zajęć był dostosowany do wieku dzieci – powiedział.

Warsztaty przypadły dzieciom do gustu

Mimo oburzenia rodziców okazało się, że dzieciom przygotowane zajęcia bardzo się podobały. Jedna z dziewczynek powiedziała nawet, że chciałaby pracować w tym zawodzie, ponieważ jest bardzo ciekawy.

Władze szkoły zaznaczają, że zajęcia były dostosowane do wieku dzieci, a sami uczniowie i ich rodzice byli wcześniej poinformowani, na czym będą polegały zajęcia.

- Dzieci zostały wcześniej poinformowane, że będą badać miejsce zbrodni. Wszyscy uczniowie byli bardzo zadowoleni z formy zajęć - powiedziała Carolyn Doherty, dyrektorka szkoły. – Z perspektywy czasu bierzemy pod uwagę, że można było przedstawić mniej obrazowe miejsce zbrodni – dodała.

Niektórzy użytkownicy stwierdzili także, że dzieci są teraz narażone na dużo gorsze i bardziej drastyczne sceny w filmach i internecie, a tak kreatywne zajęcia mogą wnieść dużo dobrego w ich edukację. Zaznaczali, że forma warsztatowa zawsze będzie lepszą metodą nauczania, niż przyswajanie suchych faktów siedząc w ławce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące