To prawda.
– Stan psychiczny pary, która stara się zajść w ciążę, jest bardzo ważny – mówi dr Barbara Grzechocińska, kierownik Leczenia Niepłodności z I Kliniki Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
- Dowodem na to jest fakt, że kobiety, które wcześniej przez wiele lat bezskutecznie leczyły się, zachodzą w ciążę, gdy adoptują dziecko. Nie tak rzadko zdarza się też, że pary zapisują się na zapłodnienie metodą in vitro, co powoduje, że kobieta odblokowuje się i trzy miesiące później naturalnie zachodzi w ciążę.
Redakcja poleca: Dramatyczne wyznanie matki: Chciałam skrzywdzić swoje dziecko. Wzięłam nóż z kuchni