Ból piersi przy karmieniu. Przyczyny i łagodzenie bólu

Wiele kobiet zadaje sobie pytanie: czy karmienie piersią boli? Odpowiedź brzmi: jeśli nie napotkamy po drodze żadnych komplikacji nie powinno. Sęk w tym, że niestety często borykamy się z pewnymi trudnościami, które mogą powodować bolesność. Ból piersi może świadczyć o wielu różnych nieprawidłowościach i chorobach.

Przyczyny fizjologiczne bólu piersi

Jedną z takich dolegliwości jest nawał pokarmu. Zbyt duża ilość pokarmu w piersiach może wynikać z faktu, że dziecko nie było dotychczas wystarczająco często przystawiane do piersi.

Oprócz nabrzmiałych piersi u kobiety może pojawić się gorączka. Często podwyższona temperatura ciała i napuchnięte piersi są interpretowane jako zapalenie piersi.

Nie jest to jednak często prawidłowe rozpoznanie, gdyż infekcja piersi zwykle nie rozwija się jednocześnie w obu piersiach, tylko w jednej i rzadko kiedy pojawia się na czwarty dzień po urodzeniu dziecka.

Bolesność piersi, jak już wspomnieliśmy, może wynikać z nawału pokarmu. Jak sobie wówczas radzić? Najlepiej jak najczęściej przystawiać do piersi małego brzdąca i uciskać delikatnie pierś, by poprawić spływ mleka. Często ssący pierś niemowlak sprawia, że napięcie w piersiach stopniowo zmniejsza się.

Zapalenie piersi

Nabrzmiałych piersi nie powinno się od razu leczyć antybiotykami, gdyż wzrasta ryzyko zachorowania w późniejszym czasie na infekcje grzybicze brodawek sutkowych. Zapalenie piersi oznacza najczęściej bakteryjną infekcję części lub całej piersi. Pierś staje się wówczas twarda, spuchnięta, zaczerwieniona i bolesna.

Kiedy objawy utrzymują się dłużej niż dwie doby, należy jednak rozpocząć antybiotykoterapię. Zapalenie piersi nie musi oznaczać konieczność rezygnacji z naturalnego karmienia dziecka. Warto kontynuować karmienie maluszka zdrową piersią.

Ból piersi pozwalają uśmierzyć nieco ciepłe okłady, które ułatwiają wypływanie pokarmu. Po karmieniu z kolei warto zastosować zimne kompresy, które zmniejszą obrzęk piersi. Inni doradzają, by zamiast kompresów, przykładać do piersi liście zielonej kapusty.

Czasami jednak ból piersi jest tak silny, że domowe sposoby nie wystarczą. Trzeba wtedy sięgnąć po środki przeciwbólowe typu ibuprofen, które wykazują działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne, a ponadto nie mają skutków ubocznych dla dziecka.

Jeżeli obrzęk piersi nie zmniejsza się, a maluch nie chwyta brodawki, należy odciągnąć pokarm, np. za pomocą laktatora. Odciągnięty pokarm można podać na łyżeczce, za pomocą zakraplacza, palca albo z kieliszka. Nie warto stosować butelki.

Ból sutków przy karmieniu

Ból piersi podczas karmienia może wynikać również z bolesności samych brodawek sutkowych. Ból sutków przy karmieniu w pierwszych tygodniach po porodzie prawie zawsze oznacza nieprawidłowe przystawianie noworodka do piersi.

Ból sutków podczas karmienia może wynikać też ze zbyt wczesnego podawania dziecku smoczka, które może przygryzać sutek tak, jak smoczek. Inne przyczyny boleści brodawek to opóźniony początek karmienia piersią albo obrzęki piersi i zbyt płaskie brodawki, których dziecko nie jest w stanie uchwycić.

Bolące sutki przy karmieniu czasami wynikają z wyprysku wokół brodawek, który najczęściej pojawia się około drugiego albo trzeciego miesiąca po porodzie. Inne źródło bolesności piersi to pęcherze na koniuszku brodawki sutkowej, które powstają wskutek zablokowania przewodów mlecznych.

W takim przypadku konieczny jest zabieg, polegający na likwidacji pęcherza i udrożnieniu kanału mlekowego. Ponadto, twardość i bolesność piersi może stanowić konsekwencję ropienia piersi. Ropny guzek piersi najczęściej powstaje wskutek nieprawidłowego leczenia zapalenia piersi. Ropień piersi wymaga wykonania zabiegu chirurgicznego, polegającego na otwarciu ropnia i drenażu.