Trwa ładowanie...

Zdecydowała, że nigdy nie będzie matką. Żaden lekarz nie chciał przeprowadzić operacji

 Karolina Rozmus
01.01.2023 17:08
Nie chce mieć dzieci, dlatego zdecydowała się na histerektomię
Nie chce mieć dzieci, dlatego zdecydowała się na histerektomię (Instagram)

28-latka mówi wprost, że woli zwierzęta niż dzieci i ma pewność, że nigdy nie poczuje instynktu macierzyńskiego. I choć dorastała w bardzo religijnym, konserwatywnym środowisku, to szybko zrozumiała, że rodzenie dzieci nie jest dla niej. Mimo to ginekolodzy, jeden po drugim odmawiali kobiecie histerektomii. Do czasu. - Wycięcie macicy to najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam i nie mogę się doczekać życia bez dzieci – mówi dziś kobieta.

spis treści

1. Lekarze jej odmawiali. Powód był prozaiczny

Brynne Zuri Hunt, aktorka, modelka i fotografka z Portland w stanie Oregon w USA nigdy nie chciała mieć dzieci, bo nie czuła instynktu macierzyńskiego, a dodatkowo przez lata cierpiała z powodu bolesnych miesiączek.

Przez długi czas naciskała na ginekologów, by zgodzili się na zabieg histerektomii, czyli usunięcia macicy. Żaden się nie zgodził, tłumacząc odmowną decyzję tym, że histerktomia jest zabiegiem nieodwracalnym. Tymczasem, jak tłumaczyli Brynne, ona lub jej partner mogą kiedyś poczuć instynkt i zapragnąć dziecka.

- Pracownicy służby zdrowia płci męskiej zawsze byli bardzo lekceważący, zwłaszcza dlatego, że miałam problemy z cyklem miesiączkowym. Zastosowali każdy możliwy rodzaj środka antykoncepcyjnego: pigułki, trzy różne wkładki domaciczne i implant – mówi wprost.

2. Wierzy, że operacja zmieni jej życie na lepsze

Gdy w końcu udało jej się znaleźć lekarza, który zgodził się na przeprowadzenie zabiegu, Brynne była wniebowzięta.

- Nigdy nie miałam takiego instynktu macierzyńskiego, jaki mają inne kobiety w mojej rodzinie – wyznaje.

- Jestem świetną ciocią, kocham moje siostrzenice i siostrzeńców, a także otaczam miłością dzieci moich przyjaciół, ale macierzyństwo nigdy nie było dla mnie – dodaje.

Brynne tłumaczy, że dorastała wśród Mormonów, która to wspólnota religijna słynie z tradycyjnego podejścia do roli kobiety. Jej rolą jest bycie gospodynią domową i opieka nad potomkami. Sama Brynne ma czworo rodzeństwa, ale przyznaje, że jej matka bardzo źle znosiła ciąże. Podkreśla, że to było katalizatorem dla decyzji młodej dziewczyny o zrezygnowaniu z macierzyństwa.

- Oprócz tego mam niezdiagnozowany przewlekły problem z bólem, odkąd skończyłam 16 lat. Nie będę musiała już nigdy więcej się z tym borykać, to jest to, czego najbardziej nie mogę się doczekać – mówi.

Rodzina Amerykanki, słysząc o jej planach, początkowo była w szoku. Brynne jednak rzeczowo wyjaśniła im, dlaczego decyduje się na tak radykalny krok. Teraz może liczyć na pełne wsparcie swoich bliskich.

- Moi rodzice mają czwórkę dzieci, a moja siostra ma już dwoje, więc myślę, że nigdy nie będę odczuwać presji w związku z wnukami.

@brynnezuri #day4 #surgerytiktok #hysterectomyat28 #yeetheuterus #hysterectomyrecovery ♬ original sound - Brynne Zuri

- Wycięcie macicy to najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam i nie mogę się doczekać życia bez dzieci – deklaruje 28-latka.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze