Zbyt duża ilość pracy domowej to naruszanie prawa

Rzecznik Praw Dziecka staje w obronie dzieci, którym zadawana jest zbyt duża ilość prac domowych. - To narusza ich prawo do wypoczynku i zabawy – twierdzi Marek Michalak.

Odrabianie prac domowych często prowadzi do znudzenia nauką.Odrabianie prac domowych często prowadzi do znudzenia nauką.
Źródło zdjęć: © 123RF
Ewa Rycerz

Ola Gierek chodzi do klasy III szkoły podstawowej. Uczy się w "sportówce", po całym dniu spędzonym na lekcjach, jeszcze wieczorem biegnie na trening akrobatyki. Nie musi się przejmować, że do odrobienia będzie miała pracę domową. Bo w szkole do jakiej uczęszcza zadań dawanych do odrobienia w domu nie ma.

Warszawska podstawówka nr 323 im. Polskich Olimpijczyków jest prawdopodobnie jedyną placówką w kraju, w której prace domowe nie są zadawane. Większość innych szkół stosuje odmienną praktykę i zadania do domu zadaje. I nie zamierza jej zmieniać nawet w obliczu skarg tak dzieci, jak i rodziców.

Przeczytaj także:

Wysokie oceny za wszelką cenę

- Moja córka chodzi do 3 klasy szkoły podstawowej. Ostatnio na weekend przyniosła 5 stron dodatkowych zadań z matematyki i 2 strony z polskiego. Gdy to zobaczyłam, powiedziałam "dość". Zuzia zrobiła tyle, na ile miała ochotę, czyli po jednej stronie z każdego przedmiotu. Litości, przecież to jeszcze dziecko, które chce się bawić! - denerwuje się Ewa z Poznania.

Swój bunt przeciw zbyt dużej ilości zadawanych dzieciom do domu zadań okazuje coraz więcej rodziców. Niektórzy decydują się na rozmowy z nauczycielem lub dyrekcją, inni sięgają po środki administracyjne. Piszą skargi do Rzecznika Praw Dziecka.

"Do Rzecznika Praw Dziecka zgłaszają się dzieci i ich rodzice ze skargami na nadmiar zadawanych prac domowych. Uczniowie wskazują, że są przemęczeni, zniechęceni do zajęć szkolnych, nie mogą dostatecznie wypocząć oraz realizować i rozwijać swoich pasji. Nauczyciel zadający obszerną pracę domową zwykle nie wie o pracach zadawanych z innych przedmiotów, czego efektem jest wielogodzinne spędzanie czasu przeznaczonego na odpoczynek, na nauce - nawet do późnych godzin wieczornych" – przyznaje Marek Michalak.

Rzecznik Praw Dziecka: to naruszanie przepisów

Rzecznik staje w obronie dzieci i pisze list do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Powołuje się na badania Instytutu Badań Edukacyjnych, jakie przeprowadzone zostały w 2015 roku wśród uczniów klas IV-VI. Wyniki tych badań jasno wskazują na wady i zalety zadań domowych.

Pozytywy prac domowych widać – jak wskazują zwolennicy takiego rozwiązania - przede wszystkim w utrwaleniu materiału, lepszej organizacji czasu pracy czy samodyscyplinie. Przeciwnicy ripostują jednak, że zadania wykonywane w domu powodują zmęczenia i utratę zainteresowania nauką. Odrabianie prac domowych zabiera dzieciom także czas, który powinien być przeznaczony na odpoczynek.

- To prawda, wielu nauczycieli zadaje dzieciom zbyt dużo prac domowych. Wynika to z faktu, że na lekcjach brakuje czasu na dokładne powtórzenie materiału – mówi Dariusz Kulma, Nauczyciel Roku 2008, matematyk.

Potwierdzają to badania Instytutu Badań Edukacyjnych. Okazuje się, że większość nauczycieli nie wyobraża sobie pracy bez prac domowych. Dzieci spędzają więc nawet 4-5 godzin tygodniowo na nauce w domu.

"Przeświadczenie o potrzebie zadawania prac domowych jest silnie ugruntowane w przekonaniach nauczycieli oraz w tradycji polskiego systemu edukacji. Problem odstąpienia od nadmiernego obciążania uczniów pracami domowymi wymaga więc głębokiej zmiany w świadomości pedagogów" – pisze Michalak do Ministerstwa.

RPD podkreśla również, że "nadmierne obciążanie dzieci pracami domowymi narusza art. 31 Konwencji o prawach dziecka, zgodnie z którym Polska uznaje prawo dziecka do wypoczynku i czasu wolnego oraz stanowi nieuzasadnioną ingerencję szkoły w życie prywatne rodzin".

Marek Michalak zwrócił się do mnister edukacji narodowej o analizę tego problemu. Wnioskuje także o rozważenie możliwości włączenia problemów z zagadnieniem prac domowych do Planu Nadzoru Pedagogicznego. Na udzielenie odpowiedzi rzecznik MEN ma miesiąc.

Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące