Zamiast przysięgi wygłosił mowę pogrzebową. Narzeczona zmarła tuż przed ślubem
Para 25-latków zaręczyła się w maju 2020 r. Niestety sześć tygodni później u przyszłej panny młodej stwierdzono nowotwór skóry w czwartym - ostatnim stadium zaawansowania, który daje przerzuty do innych narządów. Lekarze orzekli, że pacjentce został maksymalnie rok życia, więc narzeczeni przyspieszyli datę ślubu. Niestety 25-latka zmarła dwa tygodnie przed ceremonią.
1. Zaręczyny
Ryan oświadczył się Kate 30 maja 2020 r. Para była przeszczęśliwa, ale ich plany zostały zniszczone przez nowotwór, który nagle zaatakował organizm dziewczyny. Pierwszym objawem był okropny ból w klatce piersiowej. Po wizycie u lekarza okazało się, że przyczyną był rak skóry w zaawansowanym stadium.
"Najgorsze było poinformowanie Ryana. Byliśmy tacy szczęśliwi, a nagle nasze życie drastycznie się zmieniło" – opowiadała o chorobie Kate.
Na początku odpowiedź organizmu na leczenie była dobra, ale po spędzeniu cudownych świąt Bożego Narodzenia w gronie narzeczonego i rodziny, stan dziewczyny dramatycznie się pogorszył. Nad jej lewą piersią pojawił się guzek. Po serii testów okazało się, że choroba rozprzestrzeniła się na mózg, kręgosłup, śledzionę, nerki i płuca, rozpoczęto więc nową immunoterapię, ale u pacjentki zaczęły występować okropne bóle głowy, nudności i wysoka gorączka – dziewczyna wymagała hospitalizacji.
Zaledwie po dwóch dniach lekarz poinformował rodzinę o poważnym krwawieniu w mózgu spowodowanym przez guza i uprzedził, że Kate może żyć jeszcze tylko przez chwilę. Po wypisie ze szpitala Ryan przez cały czas opiekował się przyszłą żoną, która wykazywała lekką poprawę.
Narzeczeni przełożyli datę i miejsce ślubu z maja 2022 na Rodos na 2021 r. na winnicę w Wielkiej Brytanii. Kate nadal chciała mieć normalne wesele zamiast uroczystości w domu. Wszystko było gotowe, włącznie z przysięgą i obrączkami. Parze udało się nawet wyrwać na krótką wycieczkę, by spędzić jak najwięcej czasu razem.
Niestety Kate nie było dane połączyć się węzłem małżeńskim z ukochanym - zmarła na dwa tygodnie przed nową datą ślubu, w otoczeniu rodziny.
2. Mowa pogrzebowa zamiast przysięgi
Na pogrzebie ukochanej Ryan postanowił odczytać słowa przysięgi, którą napisali, a której nie mogli wypowiedzieć przed najbliższymi.
"Pomimo że to przysięga, której nie było nam dane złożyć, jej słowa na zawsze pozostaną nasze. […] To dla mnie wielki zaszczyt doświadczyć prawdziwej miłości, kochać cię i być kochanym przez ciebie i przeżyć nasze życie w pełni, razem. Dałaś mi cały świat, Kate, już zawsze będę cię kochał, a moje serce będzie twoje" – wyznał.
30 maja 2021 r., dokładnie w rocznicę zaręczyn, Ryan powrócił do miejsca, w którym oświadczył się swojej ukochanej. Wraz z rodziną rozsypał tam jej prochy, ponieważ to miejsce na zawsze pozostanie dla niego wyjątkowe.
"Czułem, jakbym wypełniał jakiś cel, ale jednocześnie byłem kompletnie załamany" – opowiada 25-latek.
Kate zostawiła po sobie także listę rzeczy, których chciała dokonać w życiu. Ryan próbuje teraz wypełnić przynajmniej część z nich. Jedną z nich było zdobycie szczytu Snowdon w Górach Kambryjskich, więc chłopak wraz z trójką przyjaciół wspiął się na trzy najwyższe góry w Wielkiej Brytanii, zbierając jednocześnie pieniądze na cele charytatywne.
Ryan zdaje sobie sprawę, że Kate chciałaby, żeby korzystał z życia i opiekował się ich malutkim labradorem, którego kupili w ostatnich miesiącach życia dziewczyny – Cobym.
Powiedziała nawet, by znowu kogoś pokochał. Mężczyzna ma nadzieję, że w odpowiednim momencie to się kiedyś spełni, jednak na ten moment stara się po prostu jak najbardziej korzystać z każdego dnia, bo zdaje sobie aż zbyt dobrze sprawę z tego, jak kruche jest nasze życie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl