Założyła to na ślub córki. "Wstyd!"
Ślub córki to wyjątkowa okazja. W tym dniu matka panny młodej powinna wyglądać efektownie, ale z klasą. Internauci nie zostawili suchej nitki na kobiecie, która nie przywiązując najwyraźniej wagi do stylistycznych porad, wybrała "najbardziej tandetny strój wszechczasów". Dlaczego ocena była aż tak surowa?
1. Najbardziej tandetny strój
Według stylistów, najlepsze kolory dla matki panny młodej, to m.in. pudrowy róż, stonowany błękit lub odcienie beżu lub szarości. Dobrze sprawdzą się też ciemniejsze barwy np. bordo czy butelkowa zieleń.
Zazwyczaj unika się czerni, a także bieli - zarezerwowanej dla panny młodej. Kreacja może być efektowna, ale nie powinna być przesadzona.
Niektórzy wolą jednak kontrowersje i stawają przede wszystkim na efekt. Jeden z użytkowników serwisu Reddit podzielił się zdjęciem matki panny młodej i ostro skrytykował stylizację, którą wybrała na ślub swojej córki. Jego zdaniem to "najbardziej tandetny strój wszechczasów".
Na zdjęciu widać kobietę w sukni do ziemi, bogato zdobionej kryształkami, piórami i tiulem oraz dużym kapeluszu. Na dodatek cały strój jest biały.
2. "Edytować sukienkę"
Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Większość z nich była bezlitosna w swoich ocenach pisząc, że pomyliła ślub córki z imprezą w Vegas. Jeden z komentujących napisał, że bardziej przypomina "piosenkarką baru koktajlowego na statku wycieczkowym" niż matkę panny młodej.
Strój został uznany za wyjątkowo tandetny i niedopasowany do okazji.
Fala krytyki wylała się na kobietę nie tylko za fason, ale też biały kolor sukni.
"Dlaczego matka panny młodej zrobiła coś takiego? Mogła uzyskać ten sam styl w innym kolorze" - krytykował jeden z internautów.
"Wstyd!" - pisał inny.
Jeden z komentujących napisał nawet, że kazałby edytować zdjecia, na których jest kobieta.
"Po prostu kazałbym mojemu fotografowi edytować jej sukienkę, aby była niebieska lub coś w tym stylu" - stwierdził internauta.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
