Zaginięcie Madeleine McCann. Jasnowidz twierdzi, że ciało dziewczynki jest zakopane 10 km od miejsca zaginięcia

Madeleine McCann zaginęła 14 lat temu. Od tamtej pory nie natrafiono na jej ślad. Tymczasem teraz znany jasnowidz przyznał, że wie, co się z nią stało. Według niego dziewczynka nie żyje, a jej ciało zostało zakopane niedaleko hotelu, w którym przebywała z rodziną.

1. Poszukiwania Madeleine McCann

Madeleine McCann zniknęła z pokoju hotelowego w Praia da Luz 3 maja 2007 roku, na kilka dni przed swoimi czwartymi urodzinami. Poszukiwania dziewczynki zaczęły się niedługo po jej zaginięciu. Do 2013 r. brytyjska policja sprawdziła 195 tropów, które miały naprowadzić na jej ślad. Jednak żaden z nich nie był prawdziwy.

W sprawę zaangażowana jest także niemiecka policja. Śledczy są przekonani, że za zniknięcie dziewczynki odpowiada skazany pedofil Christian Brueckner. Mężczyzna odsiaduje 7-letni wyrok za zgwałcenie emerytki w 2015 r. Prokuratorzy twierdzą, że to właśnie on porwał i zabił dziewczynkę.

Ostatnio do sprawy odniósł się także znany jasnowidz Michael Schneider, który przesłał śledczym swoje podejrzenia. Według niego ciało Madeleine McCann zostało pochowane w lesie niecałe 10 km od portugalskiego kurortu, w którym zaginęła. Podał policji nawet dokładne współrzędne.

"Niestety nie żyje i jest pochowana w Portugalii na północny wschód od Lagos" – napisał Schneider.

2. Zeznania jasnowidza

Niemiecki prokurator Hans Christian Wolters, który zajmuje się sprawą, przyznał, że jego funkcjonariusze korzystali wcześniej z usług jasnowidzów, a w niektórych przypadkach otrzymali nawet konkretne informacje. Niestety do tej pory żadne się nie sprawdziły.

Jednak Schneider jest przekonany o swojej racji i mimo że dla rodziców Madeleine, którzy wciąż wiedzą, że ich córka żyje, to tragiczna informacja, twierdzi, że trzeba jak najszybciej zacząć kopać w miejscu, które wskazał.

"Nie podaję takich informacji lekko i ciągle podaję swoje zdanie w wątpliwość, ponieważ jestem bardzo świadomy odpowiedzialności za to, co robię" – mówi.

W maju 2021 pomógł rozwiązać sprawę kobiety, która zaginęła w Niemczech. Została znaleziona 36 godzin po tym, jak Schneider podał policji prawidłową lokalizację. Udało mu się również wskazać ciała zamordowanej pary Petera Neumaira i Laury Perselli, którzy zaginęli w Bolzano we Włoszech.

"Cieszę się, że śledczy traktują mnie poważnie. Często ludzie tacy jak ja mają reputację dziwaka lub kogoś, kto robi to tylko dla pieniędzy. Nigdy nie biorę pieniędzy za pomoc w poszukiwaniach - mówi. - Patrzę na zdjęcie zaginionej osoby i zadaje sobie pytanie, czy ta osoba jest żywa, czy martwa. Następnie biorę mapę i patrzę na duże obszary. Potem pozwalam moim palcom i oczom krążyć po tych mapach, aż zatrzymają się w miejscu i zaznaczą to miejsce".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl