Wydepilowała 5-latce zrośnięte brwi. Ojciec wpadł w szał
Na jednym z portali społecznościowych matka pewnej pięciolatki zastanawia się, czy postąpiła słusznie, depilując swojej córce zrośnięte brwi. Była przekonana, że dzięki temu ochroni dziecko przed wyśmiewaniem, ale gdy ojciec zobaczył córkę, wpadł w szał.
1. Wyśmiewana przez dzieci
Mama dziewczynki opowiada, że córka miała piękną, grubą i zrośniętą brew. Dopóki z racji pandemii trwało nauczanie zdalne nie było żadnego problemu, ponieważ wszystkie zajęcia były online i pięciolatka nie doświadczała żadnych przykrości z powodu swojego wyglądu.
Wszystko zmieniło się, gdy w odwiedziny przyszli kuzyni.
"Cały czas ją wyzywali i moja córeczka w wieku 5 lat już twierdzi, że jest brzydka. Łamie mi to serce, bo nikt, a tym bardziej taki maluch, nie powinien tak się czuć. Zapewniałam ją, że jest piękna i żeby nie słuchała kuzynów, ale ona dalej tak uważa" – opowiada zdruzgotana kobieta.
"Za tydzień mała zaczyna przedszkole i naprawdę nie chcę, żeby sytuacja się pogorszyła. W związku z tym wzięłam sprawy w swoje ręce i wydepilowałam za pomocą wosku jej zrośnięte brwi. Nie modelowałam ich, tylko usunęłam nadmierne włoski" – tłumaczy mama dziewczynki.
"Po wszystkim moja córka była taka dumna i oglądając się w lustrze, mówiła, że jest śliczna. Zrobiło mi się ciepło na sercu, widząc, jak jest pewna siebie, ale zapewniłam ją, że w obu wydaniach wygląda cudownie" – dodaje.
2. Wściekłość ojca
Niestety ojciec nie był zachwycony metamorfozą córki. Gdy wrócił do domu, powiedział jej, że jest piękna, ale gdy tylko wyszła, zaczęła się awantura. Mąż był wściekły, ponieważ uważa, że partnerka uczy córkę naginania się do standardów piękna i już w tak młodym wieku zmusza ją do dopasowywania się, zamiast tłumaczyć, że jest ładna bez żadnych poprawek.
Mama broni się, że naprawdę rozumie argumenty męża, ale córka prosiła o usunięcie zrośniętej brwi. Kobieta nie chciała również, by jej dziecko doświadczyło nękania i dokuczania, ale także by winiło rodziców za coś, czemu mogli zapobiec.
Nie wiedząc co robić, mama pięciolatki poprosiła o opinię ludzi na jednym z portali społecznościowych.
Komentujący wsparli działania kobiety, przekonując ją, że mąż po prostu nie rozumie, jak to jest być kobietą z nadmiernym owłosieniem i nawet się nie stara wczuć w sytuację córki. Podzielili się również swoimi historiami pokazującymi, że ich życie było dużo łatwiejsze po usunięciu mankamentów, które uważali za szpecące.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl