Wszawica to nie wstyd! Dowiedz się, jak chronić i leczyć swoje dziecko
Wszy żywiące się ludzką krwią to stworzenia odporne na wysokie i niskie i temperatury, które potrafią przeżyć do 48 godzin poza organizmem żywiciela. Jedna samica w ciągu swojego krótkiego życia potrafi złożyć nawet 150 doskonale przytwierdzonych do ludzkich włosów jaj – gnid.
Nic dziwnego, że wszawica głowy do problem, który wciąż występuje w krajach rozwiniętych, zwłaszcza wśród dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym. Wszy nie powinny być tematem tabu. Wystarczy szybka reakcja i profilaktyka złożona z dobrych praktyk, by pozbyć się tego przykrego problemu. Dowiedz się, jak rozpoznać wszawicę i błyskawicznie ją wyleczyć.
1. Jak rozpoznać wszawicę?
Początki wszawicy głowy nie zawsze dają jednoznaczne objawy. Niewielkie, przytwierdzone do nasady włosów gnidy o lekko spłaszczonej strukturze mają biały lub jasnożółty kolor. Dlatego łatwo pomylić je z łupieżem. Z czasem pojawia się jednak świąd spowodowany ukąszeniami przez dorosłe osobniki żywiące się krwią. Te niewielkie pasożyty możemy dostrzec uważnie odgarniając włosy. Świąd staje się coraz bardziej dokuczliwy, a na skórze głowy malucha pojawiają się niewielkie strupki na skutek uporczywego drapania. W skrajnych przypadkach możemy ponadto zaobserwować powiększenie węzłów chłonnych w okolicy szyi. Szybka reakcja jest bardzo ważna, ponieważ wszy z włosów malucha błyskawicznie zaatakują również pozostałych domowników.
2. Wszy – problem również w krajach rozwiniętych
Dla niektórych rodziców wszy stanową temat tabu. Zupełnie niesłusznie. To popularny problem w krajach rozwiniętych i dość niezależny od poziomu higieny. Nie jest prawdą, że wszy preferują zagnieżdżanie się w zaniedbanych, rzadziej mytych włosach. Wszawica może spotkać każdego, a żłobki, przedszkola i szkoły stanowią idealne środowisko do rozprzestrzeniania się wszy ze względu na ciągły kontakt dziecka z rówieśnikami. W Stanach Zjednoczonych każdego roku z wszawicą zmaga się około 9 milionów dzieci. W krajach europejskich zwykle dotyka ona często aż kilkunastu procent najmłodszych.
3. Jak pozbyć się wszy i gnid?
Wszy to niezwykle odporne pasożyty, ponieważ są przystosowane między innymi do deficytu tlenu, wody i temperatur na poziomie 50oC. Dokładne mycie włosów nie wystarczy, a nawet jeśli pozbędziemy się w ten sposób osobników dorosłych, kolejna populacja czeka już u nasady włosów w postaci gnid. Jajeczka wszy są przytwierdzone do włosów w postaci specjalnego spoiwa. Kompleksowa walka z wszawicą wymaga więc specjalnych substancji.
Oto przykłady doskonale sprawdzonych:
- Dimetikon ma postać bezwonnego oleju o właściwościach pozwalających na wniknięcie w przetchlinki, którymi oddychają dorosłe wszy, dzięki czemu zabija je w ciągu 10 minut.
- Cyklometikon to substancja odpowiedzialna za rozpuszczanie spoiwa przytwierdzającego gnidy do włosów. Dzięki niej w trakcie kuracji pozbywamy się nie tylko dorosłych osobników, ale też ich jaj.
Dawniej w leczeniu wszawicy stosowano pyretroidy – toksyczne pestycydy. Jednak ich skuteczność słabnie, ponieważ wszy powoli uodparniają się na te substancje. Poza tym podrażniają one skórę, przez co nie można ich stosować u dzieci poniżej 3. roku życia.
Szukając kompleksowego rozwiązania, warto sięgnąć po preparat eliminujący dorosłe wszy oraz pomagający usunąć gnidy. Do tej grupy zaliczają się produkty z linii Hedrin w formie płynu, żelu w sprayu lub pianki. Ich działanie opiera się przede wszystkim na dimetikonie oraz cyklometikonie i jest bezpieczne dla skóry maluchów już od 6. miesiąca życia.
4. Profilaktyka – co należy uświadomić dziecku?
Preparatów takich jak Hedrin Ochrona warto używać profilaktycznie. Zwłaszcza, gdy dowiemy się, że w żłobku lub przedszkolu czy szkole odnotowano przypadek wszawicy. Te małe pasożyty szybko rozprzestrzeniają się wśród rówieśników. Jak zminimalizować ryzyko zarażenia się malucha?
- Regularnie przeczesując włosy dziecka w poszukiwaniu wszy i gnid
- Unikając dotykania tapicerowanych mebli i poduszek w otoczeniu osób zarażonych wszawicą
- Zabraniając dziecku wymieniania się z rówieśnikami nakryciami głowy czy ozdobami do włosów
- Pilnując, by maluch używał wyłącznie własnego grzebienia i ręcznika
- Stosując profilaktycznie preparat na wszy i gnidy
Materiał zewnętrzny