Ma ponad 3 mln wyświetleń. Matka nagrała 15-latka z marchewką
W mediach społecznościowych pojawiło się wideo, którego "gwiazdą" został 15-latek obierający marchewkę. Chłopakowi, który zupełnie sobie nie radzi z tą prostą czynnością, towarzyszą rodzice niedowierzający w jego brak zaradności. Wielu internautów krytykuje rodziców, ale nie brakuje też tych, którzy wypowiadają się niepochlebnie o samym nastolatku. Tylko czy nastolatek w ogóle powinno być tu ofiarą krytyki?
1. Nastolatek nie umiał obrać marchewki
Na nagraniu widać niespełna 15-letniego chłopaka, któremu rodzice wręczają obieraczkę do warzyw i marchewkę. Nastolatek ewidentnie nie wie, w jaki sposób zabrać się za obieranie warzywa i przez dłuższą chwilę nieporadnie szuka prawidłowego zastosowania narzędzia kuchennego.
W tle słychać śmiechy ojca, a obok siedzi załamana matka, która co jakiś czas dorzuca melodramatycznie: "Jestem najgorszą matką na świecie".
Internauci się śmieją, zasięgi skaczą. Tylko po co to wszystko?
2. Metoda kija i marchewki?
"Masz prawie piętnaście lat, powinieneś wiedzieć, jak się obiera warzywa już w wieku siedmiu" - oznajmia matka chłopaka na początku filmu, co mierzi już na samym wstępie.
Po pierwsze dlatego, że kobieta doskonale wie, że syn może mieć problem z tą czynnością i celowo wystawia go na pośmiewisko internautów. A po drugie? Jeśli naprawdę nie wie, jak obiera się warzywa, to znaczy, że nikt mu nigdy tego nie pokazał, ani tego od niego nie wymagał.
Podkreślenie przez rodzica, że dziecko "powinno" coś umieć już od dawna, kiedy ten sam rodzic nigdy go tego nie nauczył jest tak krzywdzące, że viralowe wideo chciałoby się zgłosić za naruszenie zasad społeczności.
W komentarzach nie brakuje krytycznych głosów wobec samych nastolatków. Zniesmaczeni widzowie krytykują odklejenie od rzeczywistości pokolenia alfa i wróżą, że młodzi ludzie wyrosną na zupełnie niezaradnych dorosłych. Wielu komentujących wyraża jednak swoje potępienie wobec widocznej na filmie matki, bo przecież za brak podstawowych umiejętności wśród dzieci odpowiedzialni są rodzice.
Chociaż pod koniec filmu, mama instruuje nastolatka i pokazuje mu, jak prawidłowo obrać marchewkę, nie da się ukryć, że całe wideo zostało stworzone wyłącznie w celu zyskania popularności.
Czyim kosztem? Oczywiście syna i jego rówieśników. Niemniej, cel został osiągnięty, a wideo ma ponad 3 miliony wyświetleń.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl