Zerwij i włóż do butów. Kleszcze i komary tego nie znoszą
Oficjalnie zaczęła się wiosna, a wraz z nią zaczniemy spędzać coraz więcej czasu na świeżym powietrzu. Niestety, ciepłe dni oznaczają także wzmożoną aktywność komarów i kleszczy. Da się jednak przed nimi chronić i to niekoniecznie z pomocą chemicznych repelentów.
W tym artykule:
Wrotycz pospolity – naturalny odstraszacz insektów
Wrotycz pospolity to roślina o charakterystycznych żółtych kwiatach, rosnąca na polanach, poboczach dróg i w lasach. Od wieków wykorzystywano go w medycynie naturalnej dzięki jego właściwościom antybakteryjnym, przeciwzapalnym i rozkurczowym. Co więcej, jego intensywny zapach skutecznie odstrasza wiele owadów, w tym:
Starsze pokolenia często rozwieszały suszony wrotycz w domach, by odstraszać mole, a w terenie używały go jako ochrony przed insektami. Dziś ta metoda wraca do łask jako ekologiczna alternatywa dla chemicznych środków owadobójczych.
Czego boją się kleszcze? Przetestowaliśmy 6 naturalnych preparatów
Jak stosować wrotycz pospolity w walce z komarami i kleszczami?
Komary i kleszcze przyciąga zapach ludzkiego ciała, dlatego odpowiednia woń może skutecznie je odstraszyć. Wrotycz pospolity pachnie intensywnie, przypominając kamforę, co sprawia, że owady trzymają się od niego z daleka.
Jeśli znajdziemy się w lesie lub na łące bez środka przeciw insektom, wystarczy zerwać kilka łodyg wrotyczu, zgnieść je i włożyć do kieszeni lub butów. Wytwarzany zapach skutecznie odstraszy nieproszonych gości.
Należy jednak pamiętać, że wrotycz zawiera tujon – substancję toksyczną w dużych ilościach. Z tego względu nie powinno się go stosować bezpośrednio na skórę. Należy też uważać, aby dzieci, kobiety w ciąży i zwierzęta domowe nie miały z nim częstego kontaktu.
Ekologiczne i skuteczne rozwiązanie, ale...
Wrotycz pospolity to doskonała alternatywa dla chemicznych repelentów. Jego naturalne właściwości sprawiają, że jest skuteczny w odstraszaniu insektów, a przy tym łatwo dostępny w przyrodzie. Jeśli szukasz prostego, ekologicznego sposobu na ochronę przed komarami i kleszczami, warto wypróbować tę metodę.
Należy jednak pamiętać, że schowanie wrotyczu do kieszeni przed spacerem w lesie nie stanowi stuprocentowej ochrony przed kleszczami. Podstawą jest nadal “szczelny” ubiór, a więc taki, który zakrywa jak największą powierzchnię skóry, wsuwanie nogawek spodni w skarpetki i stosowanie dokładnych oględzin po każdym powrocie z zazielenionych terenów.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Parenting.pl