Widzisz kolorową wstążkę na torebce? To ważny przekaz dla otoczenia
Wiele kobiet po urodzeniu dziecka doświadcza ogromnych zmian w swoim życiu. Nieprzespane noce, ciągłe karmienie, brak czasu dla siebie, a nierzadko także trudności emocjonalne, mogą sprawić, że świeżo upieczone mamy czują się samotne i przytłoczone. Właśnie z myślą o nich powstała inicjatywa kolorowej wstążki.
W tym artykule:
Macierzyństwo – piękne, ale pełne wyzwań
Wejście w rolę matki to wyjątkowe, ale również wymagające doświadczenie. Noworodek staje się centrum świata, a potrzeby mamy schodzą na dalszy plan. Wielu kobietom trudno jest odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości, a niektóre zmagają się z depresją poporodową czy poczuciem izolacji.
Z tego powodu wsparcie ze strony otoczenia jest niezwykle cenne. Psychoterapeutka Anna Mathur, mama trójki dzieci, doskonale rozumie te trudności – sama w pewnym momencie życia czuła się opuszczona i niezrozumiana. To właśnie wtedy wpadła na pomysł, jak stworzyć subtelny, ale jednocześnie czytelny sygnał dla innych kobiet, które również mogą potrzebować pomocy.
Aleksandra Szwed broni karmienia piersią w miejscach publicznych: "Bądźcie ciepli i mili dla mamusiek"
Co oznacza kolorowa wstążka?
Choć może się wydawać, że kolorowa wstążka przy torebce czy dziecięcym wózku to jedynie element ozdobny, w rzeczywistości kryje się za nią głębsze znaczenie. Jest to symbol kobiecej solidarności i wsparcia, który sygnalizuje dwie rzeczy:
"Potrzebuję wsparcia" – kobieta nosząca wstążkę daje znać, że może przeżywać trudniejszy czas i jest otwarta na miłe słowo, rozmowę czy pomoc.
"Jestem tutaj, by pomóc" – to znak dla innych mam, że można do niej podejść, porozmawiać, a nawet poprosić o drobną przysługę.
To niewielki gest, który może znacząco wpłynąć na samopoczucie młodych matek.
"W społeczeństwie, które często stawia kobiety przeciwko sobie, ta inicjatywa jest wyrazem zgody na proszenie o pomoc. Nie oznacza to słabości, wręcz przeciwnie – pokazuje, że jesteśmy silniejsze, gdy wspieramy się nawzajem" – podkreśla psychoterapeutka na swoim Instagramie.
Zdaniem Mathur, wiele kobiet obawia się zwrócenia o pomoc, bo nie chce być uznanych za słabe lub niewystarczająco samodzielne. Jednak brak wsparcia może prowadzić do poczucia osamotnienia i frustracji.
"Nasz lęk przed tym, że możemy kogoś urazić, sprawia, że zamykamy się w sobie i pozostajemy w samotności. A te małe kawałki materiału mają moc, by przełamać tę barierę" – wyjaśnia.
Prosty sposób na okazanie solidarności
Idea kolorowej wstążki nie wymaga wielkich działań – chodzi o proste, codzienne gesty:
krótką rozmowę na spacerze,
uśmiech i miłe słowo,
przytrzymanie drzwi dla mamy z wózkiem,
pożyczenie pieluszki czy chusteczki w nagłej sytuacji.
Tego rodzaju wsparcie może wydawać się drobne, ale dla mamy, która czuje się zmęczona i samotna, może mieć ogromne znaczenie. Pomysł Anny Mathur szybko zdobył popularność w mediach społecznościowych i zaczyna docierać także do Polski. Coraz więcej kobiet decyduje się na ten gest, tworząc nieformalną sieć wsparcia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl