Szokujący napis w przedszkolu. Te słowa bolą, ale weź je sobie do serca
Post Juliany Farris Mazurkiewicz udostępniło 1,5 miliona osób. Co takiego zawierał, że wzbudził aż takie zainteresowanie?
1. Prosty przekaz
Obecnie większość osób nie wyobraża sobie życia bez telefonu komórkowego. Ludzie zabierają je ze sobą wszędzie: do pracy, do sklepu czy na siłownię. Komórki stały się nieodzownym elementem życia. Czasami jednak, zamiast pomóc, przeszkadzają. W pewnym przedszkolu przedszkolanki wywiesiły na drzwiach prosty, aczkolwiek bardzo dosadny przekaz do zapracowanych rodziców.
Wpis Juliana Farris Mazurkewicz na Facebooku pokazujacy apel przedszkolanek: „Gdy odbierasz dziecko – WYŁĄCZ TELEFON. Twoje dziecko jest szczęśliwe, widząc cię. Czy ty jesteś szczęśliwy widząc swoje dziecko? Patrzymy codziennie, jak dzieci biegną do rodziców, by pokazać im swoje prace plastyczne, a oni nie patrzą, bo koncentrują się na rozmowie telefonicznej. Słyszymy słowa: mamo,mamo… i i nie obserwujemy żadnej reakcji, ponieważ rodzic poświęca więcej uwagi telefonowi niż dziecku. Dlatego apelujemy – wyłączcie swoje telefony!”
Rodzice często, gdy przychodzą do przedszkola, myślami są jeszcze w pracy. Dopinają ostatnie transakcje, dogadują szczegóły umowy, wisząc na telefonie, nawet wtedy, gdy po całym dniu widzą swoje dziecko biegnące do nich. Takie zachowanie nie przynosi nic dobrego. Jeśli nie poświęcamy dziecku wystarczająco dużo uwagi, może to spowodować spadek samooceny malucha oraz niechęć do dalszej rozmowy. Dodatkowo może on czuć się mało ważny i osamotniony.
2. Posypanie głowy popiołem
Wielu rodziców pod postem przyznało rację przedszkolankom stwierdzając, że bycie rodzicem powinno być priorytetem i nic nie może być ważniejsze od tego. Wywarło to na nich duże wrażenie, uświadomili sobie, jak wielką krzywdę może wyrządzić dziecku takie z pozoru błahe zachowanie.
Niestety pojawiły się także opinie negatywne. Część rodziców uważało bowiem, że przedszkole nie ma prawa wywieszać tego typu apeli. Ich argumentem jest to, że część z nich, aby móc odebrać dziecko z przedszkola, musi wyjść wcześniej z pracy, a co za tym idzie pewne zobowiązania załatwić przez telefon.
3. Co zrobić?
Przede wszystkim rodzic powinien pozwolić dziecku wygadać się, opowiedzieć, co się w ciągu tego długiego dnia wydarzyło, pochwalić rysunki i okazać zainteresowanie. Tak mało potrzeba, aby pociecha zobaczyła zainteresowanie i poczuła się ważne. Przed wejściem do przedszkola warto wyłączyć telefon lub przynajmniej odłożyć dalsze rozmowy na później.
Przeczytaj także:
- Paloma, Żyraf i Myszon. Jakie jeszcze imiona nadają dzieciom Polacy?
- Wyjazd z dzieckiem to ogromne wyzwanie. Zobacz, jak się do niego przygotować
- Obniżona odporność dziecka. Jakich składników brakuje w jego diecie?
Słowa przedszkolanek mają mocny wydźwięk, ale rodzice często nie zwracają uwagi na to co robią i jak mogą zostać odebrane. Ich apel wywołał burzę na Facebooku, ale większość rodziców przyznała im racje. Czasem po prostu warto usłyszeć kilka gorzkich słów prawdy.