W związku z depresją zdecydowała się oddać opiekę nad dzieckiem byłemu partnerowi. To wymagało niezwykłej odwagi

W związku z tym, że cierpi na zaburzenia psychiczne, postanowiła oddać opiekę nad córką swojemu byłemu partnerowi. Dla wielu to szokująca decyzja, tym bardziej, że były partner kobiety przez lata znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie.

Matka zdecydowała się w związku ze swoją chorobą przekazać opiekę nad córką byłemu partnerowi.Matka zdecydowała się w związku ze swoją chorobą przekazać opiekę nad córką byłemu partnerowi.
Źródło zdjęć: © Instagram/karolina_plachimowicz
Katarzyna Grzęda-Łozicka

Jej życie rozsypało się jak domek z kart

Karolina Plachimowicz znana z programu "Projekt Lady" wyznała, że zarabiała na życie jako prostytutka. Od kilku miesięcy walczy też z depresją. Bierze silne leki, które pozwalają jej funkcjonować, ale są dni, kiedy nie ma nawet siły wstać z łóżka. Jak przyznaje - sama nie dałaby sobie rady, pomagają jej najbliżsi - siostra i przyjaciółka. Jej stan jest na tyle poważny, że nie radzi sobie z opieką nad 5-letnią córką.

- Mała chciała iść na dwór, a ja nie miałam siły wyjść z domu. Ledwo dawałam radę zawieźć ją do szkoły. Takie dzieci naprawdę przeżywają piekło. Kiedy matka nie radzi sobie ze sobą, to odbija się to na maluchu. Nie chciałam dopuścić do takiej sytuacji. Bałam się, że będę się na niej wyżywała. Pragnęłam, by miała normalne, szczęśliwe dzieciństwo, a nie siedziała i martwiła się matką - opowiada Karolina Plachimowicz.

"Zrobiłam to dla niej"

Dla dobra dziecka, jak przekonuje, zdecydowała się na niełatwy krok. Postanowiła, że mała zamieszka na jakiś czas z ojcem. Wielu krytykuje ją i sugeruje, że porzuciła własne dziecko.

Karolina Plachimowicz zdecydowała się oddać opiekę nad córką byłemu partnerowi.
Karolina Plachimowicz zdecydowała się oddać opiekę nad córką byłemu partnerowi. © Instagram/karolina_plachimowicz

- To nie tak - zaprzecza Karolina. - Decyzja nie była łatwa. Konsultowałam ją ze swoim terapeutą. Powiedział mi, że to najlepsze, co mogę teraz zrobić. Mam stany depresyjno-lękowe i zaburzenia osobowości borderline. Dzięki lekom jest lepiej, ale wcześniej byłam w takim stanie, że bałam się wychodzić z domu - wspomina Plachimowicz.

Kiedy Karolina odzyska córkę? Na razie woli o tym nie myśleć. Wie, że na pewno w końcu mała wróci do niej, ale jeszcze nie jest na to gotowa.

- To było bardzo trudne, płakałam każdego dnia, ale muszę myśleć o tym, żeby córka miała stabilną przyszłość. Póki sama nie uporządkuję swojego życia, nie chcę pakować w to swojego dziecka - dodaje.

Karolina Plachimowicz zmaga się z depresją.
Karolina Plachimowicz zmaga się z depresją. © Instagram/karolina_plachimowicz

Karolina na razie daje sobie czas, chce znaleźć pracę i zacząć funkcjonować jak dawniej. Jej terapia może potrwać nawet półtora roku, ale lekarz mówi, że leki będzie prawdopodobnie przyjmować już do końca życia.

- Dogadałam się z byłym partnerem, że z czasem ustalimy, co będzie dalej - czy córka będzie większość czasu mieszkać u mnie, czy u niego. Mam cały czas kontakt z małą - wyjaśnia.

Wątpliwości może budzić fakt, że były partner kobiety przez lata znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie. Jednak Karolina jest przekonana, że dziecko jest z nim bezpieczne, bo córka od zawsze była jego "oczkiem w głowie".

- W tym samym dniu, w którym poinformowałam go o mojej decyzji, napisał mi, że czekał na to od 5 lat. Jest dla naszej córki bardzo dobry, ale bardziej rygorystyczny niż ja, np. mała musi chodzić wcześniej spać, ale w życiu by jej nie uderzył. Nawet na nią nigdy nie krzyknął – podkreśla matka.

Dziecko jak papierek lakmusowy

Psycholog dziecięcy Dorota Maciejec podkreśla, że każdy taki przypadek jest indywidualny. Nigdy nie można pochopnie oceniać kobiet. Wszystko zależy przede wszystkim od wieku dziecka oraz tego, czy jego relacje z drugim rodzicem są dobre.

- Jeżeli dziecko jest malutkie, to jest trudniej. Przez pierwsze dwa lata życia kształtuje się bowiem wzorzec przywiązania pomiędzy dzieckiem a głównym opiekunem, którym najczęściej jest mama. Na tym etapie ważne jest, żeby tego procesu nie przerywać. Jeżeli nagle tej mamy zabraknie, może się to odbić niekorzystnie na dziecku - wyjaśnia Dorota Maciejec.

Psycholożka uważa, że przekazanie opieki nad dzieckiem ze względu na swój słaby stan zdrowia może być rozsądne. - Dla samej matki nie jest to prosta decyzja, bo to ona będzie musiała później zmagać się z jej konsekwencjami, chociażby z presją społeczną czy wyrzutami sumienia, które nie ułatwiają procesu leczenia - dodaje.

Dziecko jest jak papierek lakmusowy, przesiąka tym, co widzi w domu. Problemy psychiczne rodziców mogą doprowadzić do poważnych zaburzeń.

- U małych dzieci, których matki chorują na niezdiagnozowaną i tym samym nieleczoną depresję poporodową, często obserwuje się dokładnie takie same objawy choroby. Matka wprawdzie zajmuje się swoim maluchem, ale nie ma z nim kontaktu emocjonalnego, to może prowadzić do zaburzenia rozwoju społecznego i emocjonalnego u takiego dziecka – podkreśla psycholog.

Życie pisze różne scenariusze. Wszystko zależy od tego, jaką motywację ma matka, która decyduje się na tak radykalny krok.

- Mam do czynienia również z takimi przypadkami, kiedy matki po prostu zostawiają swoje dzieci: wychodzą z domu któregoś dnia i już nie wracają. I nie dlatego, aby zadbać o swoją równowagę psychiczną pod okiem specjalisty, tylko aby odzyskać w ich mniemaniu "utraconą wolność" - opowiada Dorota Maciejec.

Liczy, że odzyska córkę

Córka Karoliny Plachmiowicz ma 5 lat.
Córka Karoliny Plachmiowicz ma 5 lat. © Instagram/karolina_plachimowicz

Karolina Plachimowicz jest przekonana, że kiedyś odzyska córkę. Na razie ustaliła z ojcem dziewczynki, że mała spędzi u niej święta.

- Codziennie to sobie wyobrażam. Obie uwielbiamy ze sobą przebywać, mamy świetny kontakt. Chciaż muszę przyznać, że bardzo rozpieściłam córkę, na wszystko jej pozwalałam, wszystko jej kupowałam. Chciałam w ten sposób wynagrodzić małej te wszyskie problemy, chociaż wiem, że nie tak powinno się robić - podsumowuje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródła

  1. 2028096
Źródło artykułu: WP Parenting
Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące