Utonęła podczas zajeć na basenie. Nikt nie zauważył zniknięcia nastolatki
Na basenie w centrum rekreacji w mieście Hillsboro w USA pod koniec treningu utonęła 14-latka. Dziewczyna została znaleziona dopiero 25 minut po zakończeniu zajęć, bo trener i jej koledzy z drużyny nie zauważyli jej nieobecności. Rodzice zmarłej złożyli do sądu pozew o odszkodowanie w wysokości 70 milionów dolarów.
1. Kazali im zabezpieczyć basen
Do tej tragicznego zdarzenia doszło pod koniec zajęć na basenie, kiedy 14-letnia Nabili Maazouz i jej rówieśnicy z drużyny zakładali osłonę na basen. Trenerzy polecieli młodym pływakom, żeby zabezpieczyli kryty basen za pomocą zestawu ciężkich pokrowców. Pech chciał, że podczas tej czynności Nabili znalazła się pod jednym z pokrowców.
2. Nikt nie zauważył zniknięcia nastolatki
Dziewczyna wołała o pomoc, ale nikt z personelu ani koledzy i koleżanki z drużyny nie zauważyli, że dziewczyna nagle zniknęła. Matka 14-letniej pływaczki czekała w samochodzie pod Hillsboro Shute Park Aquatic, żeby odebrać córkę z zajęć. Kiedy zobaczyła, że wszyscy oprócz Nabili wychodzą z budynku, zaniepokoiła się i zawiadomiła pracowników. Okazało się, że dziewczyna od 25 minut znajduje martwa w przykrytym basenie. Studentka pierwszego roku w Oregon Episcopal School miał całe życie przed sobą, niestety zmarła tragicznie mając zaledwie 14-lat.
3. Rodzice domagają się odszkodowania
Pogrążona w wielkim żalu matka dziewczyny, Patty i jej ojciec Mostafa skierowali sprawę do sądu przeciwko władzom miasta Hillsboro i producentom basenowych pokrowców. Jako zadośćuczynienie zażądali 70 milionów odszkodowania. Rodzice Nabili są przekonani, że jej śmierć jest spowodowana zaniedbaniami, których dopuściły się osoby odpowiedzialne za zdrowie i życie młodzieży biorącej udział w zajęciach pływackich.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl