Afera w krakowskim szpitalu. Znaleźli ukryte kamery

"Na dwóch odcinkach mojego oddziału miesiąc temu zostały zainstalowane ukryte kamery w routerze oraz w zegarkach" - wiadomość takiej treści dostali dziennikarze portalu OKO.press. Sprawa dotyczy oddziału intensywnej terapii i patologii noworodka Szpitala Położniczo-Ginekologicznego Ujastek w Krakowie.

Chcieli sprawdzać rodziców? W krakowskim szpitalu korzystano z ukrytych kamerChcieli sprawdzać rodziców? W krakowskim szpitalu korzystano z ukrytych kamer
Źródło zdjęć: © Getty Images

Kamery na oddziale noworodkowym

Wspomnianego maila wysłała pracownica krakowskiego szpitala, która zaznaczyła, że pracownicy oraz pacjenci nie byli świadomi tego, że są nagrywani.

"Kamery miały mikrofon, co jest zabronione. O ich instalacji nie byliśmy w żaden sposób poinformowani. (…) Na kamerach zostały zarejestrowane nasze prywatne rozmowy oraz z pewnością wizerunki pacjentów - noworodków i wcześniaków, o czym ich rodzice nie mają pojęcia. Ponadto na sali obserwacji dzieci często matki karmią swoje dzieci piersią, co z całą pewnością zostało zarejestrowane" - napisała.

Ukryte kamery znajdowały się w dwóch zegarkach i dwóch routerach. Kobieta twierdzi, że 24 lipca ordynator szpitala dr Beata Rzepecka-Węglarz "przyznała się, że kamery były zainstalowane na jej zlecenie, by niby sprawdzać rodziców". Sygnalistka dodała, że personel placówki jest tym oburzony.

Dziecko z bujną czuprynką

Redakcja OKO.press próbowała skontaktować się z dr Beatą Rzepecką-Węglarz, jednak ta odmówiła rozmowy. Katarzyna Kozakiewicz, przedstawicielka Ujastka, przekazała natomiast, że w szpitalu - tam, gdzie są pacjenci - znajdują się kamery.

"Jest do tego odpowiednia klauzula i wchodząc do szpitala ma pan wszędzie naklejki o tym, że jest monitoring" - podkreśliła.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne © Pixabay

Szpital: Wyłącznie dla dobra małych pacjentów

W piśmie wysłanym do redakcji Kozakiewicz napisała, że monitoring w szpitalu jest zgodny z prawem, jeśli jest uzasadniony dobrem pacjentów, w tym ich bezpieczeństwem i zdrowiem.

"W związku z powyższym stosowany w szpitalu monitoring jest prowadzony wyłącznie dla dobra naszych małych pacjentów, w oparciu i zgodnie z odpowiednimi przepisami prawa, a ponadto szpital dopełnia wszelkich obowiązków związanych z należytym przekazaniem informacji o stosowaniu monitoringu osobom, które przebywają na terenie szpitala" - pisze.

Adwokat Michał Chodorek z Kancelarii Prawnej KRK Kieszkowska Rutkowska Kolasiński, poproszony o komentarz w tej sprawie, zaznaczył, że monitoring w zakładach pracy owszem, jest zgodny z przepisami, ale tylko monitoring wizyjny. Jeśli w szpitalu nagrywany był także dźwięk, to robiono to bezprawnie.

W wymianie wiadomości z Kozakiewicz redakcja dowiedziała się, że monitoring w szpitalu był prowadzony okresowo, to znaczy między 1 a 23 lipca, urządzenia nie nagrywały dźwięku i nie naruszały praw pacjenta. Na pytanie, czy kamery zostały tylko wyłączone, czy całkiem zdemontowane, Kozakiewicz miała zdawkowo odpowiedzieć tylko: "Nie ma ich".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące