Ubezpieczenie z klasą, czyli jak zadbać o bezpieczeństwo swojego dziecka
Zaczyna się rok szkolny, a wraz nim – oprócz szkolnej wyprawki i zestawu podręczników – czas zakupów polis ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków dla dzieci. Wielu rodziców traktuje to jako przykrą konieczność wysupłania pewnej sumy, bez głębszej refleksji nad prawdziwą istotą polis nieco mylnie nazywanych szkolnymi. Jednak coraz więcej z nas ma świadomość, że w „szkolnym NNW” nie tyle chodzi o kupno ubezpieczenia dla dziecka w klasie, o ile ubezpieczenia z klasą – takiego, którego jakość, a konkretnie zakres i suma, zagwarantują realne środki finansowe nie tylko na leczenie, ale i porządną rehabilitację, która w razie urazu przywróci dziecko do pełnej fizycznej sprawności.
Wypadki chodzą po dzieciach
Według danych The Child Accident Prevention Trust w Wielkiej Brytanii każdego roku ponad 35 tysięcy dzieci do 15 lat trafia do szpitala z powodu… zabawek, w tym popularnych pluszaków. To obrazuje znany wielu rodzicom fakt – dziecięca wyobraźnia i często spotykany brak umiejętności przewidzenia konsekwencji swoich działań potrafią skutkować wieloma nieprzewidzianymi urazami. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w polskich szkołach wypadkom i urazom ulega rocznie ponad 100 tysięcy uczniów, ale do jeszcze większej liczby zdarzeń dochodzi poza murami szkoły, podczas wakacji, wyjazdów czy choćby wspomnianej zabawy w domu.
– Słowem, mogą zdarzyć się wszędzie, a nie tylko w klasie czy na szkolnym boisku. Dlatego przy wyborze zakresu i sumy ubezpieczenia warto pamiętać, że polisa chroni dziecko przez całą dobę i na całym świecie. A to oznacza, że warto przyjrzeć się bliżej warunkom, które oferuje. I wybrać je samemu – komentuje Patryk Drężek, ekspert ERGO Hestii.
ERGO 4 – ubezpieczenie z klasą
Do ubezpieczeń osobowych dziecka, których jakość zdecydowanie przekracza standardy, należy ERGO 4 Zdrowie Dziecka. To 3-wariantowe ubezpieczenie zapewnia finansowe wsparcie na wypadek wielu nieprzewidzianych zdarzeń: złamań kości, trwałego inwalidztwa, a nawet ciężkich chorób, w tym wymagających leczenia za granicą.
Wyróżnia je bardzo wysoka suma ubezpieczenia – nawet 200 tys. złotych. To znacznie więcej, niż można znaleźć w typowym „NNW szkolnym”. Tak duża kwota pozwoli sfinansować koszty leczenia lub rehabilitacji. Świadczenie zostanie wypłacone również w sytuacji, gdy uraz został odniesiony np. w efekcie uprawiania sportów walki. W zakresie ochrony ERGO 4 znajdziemy aż 20 najczęstszych chorób, które mogą dotknąć dzieci, w tym nowotwory, boreliozę, oparzenia czy cukrzycę typu pierwszego.
– Warto wiedzieć, że w ramach jednej polisy zawierającej poważne zachorowanie możemy skorzystać z wielokrotnej i nielimitowanej wypłaty świadczeń. To oznacza, że jeśli dziecko zapadnie na jedną z poważnych chorób objętych ubezpieczeniem i zostanie wypłacone świadczenie w wysokości całości sumy na którą wykupiliśmy ubezpieczenie, to ochrona nie ustaje, dziecko dalej jest nią objęte w ramach innych grup chorób, a świadczenie może być wypłacane wielokrotnie, nawet w pełnej sumie ubezpieczenia – mówi Patryk Drężek z ERGO Hestii.
Dodatkowo do ERGO 4 Zdrowie Dziecka dokupić można ubezpieczenie Global Doctors. Zapewnia ono organizację i pokrycie kosztów diagnostyki i leczenia za granicą poważnych stanów chorobowych w tym nowotworów i chorób wymagających leczenia neurochirurgicznego. Suma ubezpieczenia opiewa w tym wypadku nawet na 2 miliony euro.
Ile kosztuje dobre ubezpieczenie dla dziecka?
Dobra wiadomość – wcale nie musi kosztować dużo. Sprawdźmy to na konkretnych przykładach. Już w pierwszym, podstawowym wariancie ERGO 4 możemy ubezpieczyć bardzo aktywnego nastolatka, np. uprawiającego judo i jazdę na deskorolce, od następstw nieszczęśliwych wypadków aż na 100 tys. złotych. Składka? Jedyne 14 zł miesięcznie.
Ubezpieczenie rodzeństwa od skutków zachorowania na 20 poważnych chorób (wariant drugi) na kwotę aż 50 tys. złotych to koszt zaledwie 20 zł miesięcznie (10 zł za dziecko). I wreszcie najbogatszy wariant ubezpieczenia: koszt polisy dla naszego dziecka z sumą ubezpieczenia opiewająca na 100 tys. zł od następstw poważnego zachorowania i na 50 tys. zł od następstw uszkodzenia ciała wyniesie łącznie tylko 25 zł miesięcznie.
Lepiej później niż wcale
Zakres jego ochrony dotyczy przy tym wszystkich dzieci, nie tylko tych w wieku szkolnym – kompleksową ochroną w ramach ERGO 4 można objąć swoich potomków od ukończenia 3 miesiąca aż do 17 roku życia, przy czym maksymalny wiek, do którego może obowiązywać ubezpieczenie, to aż 25 lat. A to oznacza, że ochronę możemy zapewnić nawet przyszłym studentom.
Jeśli rodzic jednak zdecyduje się na zakup ubezpieczenia NNW dla swojego dziecka, to i tak zawsze może dokupić ERGO 4 Zdrowie Dziecka. Doskonale uzupełnia ono bowiem tę polisę, zapewniając ochronę również podczas udziału w zajęciach sportowych, nawet związanych z uprawianiem sportów walki, jednocześnie oferując bardzo wysokie sumy ubezpieczenia za bardzo atrakcyjne stawki comiesięcznej składki.
– Lepiej założyć, że dojdzie do urazu bądź choroby i mieć świadomość, że dziecko jest dobrze zabezpieczone, niż czekać na nieszczęśliwe zdarzenie, które w dodatku będzie nas bardzo słono kosztować. Czas kontuzji czy choroby poświęćmy naszym pociechom na ich leczenie czy rehabilitację, zamiast martwić się, skąd weźmiemy na nie pieniądze. Od tego jest ERGO 4 Zdrowie Dziecka – podsumowuje Patryk Drężek.