Trwa ładowanie...

To nie pierwszy raz. Byli pewni, że na pokładzie pojawi się dziecko

Avatar placeholder
02.06.2024 09:20
To nie pierwszy raz. Byli pewni, że na pokładzie pojawi się dziecko
To nie pierwszy raz. Byli pewni, że na pokładzie pojawi się dziecko (Getty Images, Facebook )

Patricia ma 101 lat i wciąż korzysta z linii lotniczych, by odwiedzać rodzinę. Jednak system rezerwacji błędnie rozumie jej wiek i za każdym razem personel pokładu przypuszcza, że samolotem będzie podróżowało dziecko, które przyszło na świat w 2022 roku, a nie seniorka urodzona w 1922 roku.

spis treści

1. 101-latka jest brana za dziecko

Współczesne technologie z pewnością ułatwiają życie na wielu płaszczyznach. Trudno dziś sobie wyobrazić funkcjonowanie bez systemów komputerowych, które przejęły od ludzi masę zadań. Zdarzają się jednak takie sytuacje, gdy technologia po prostu zawodzi.

101-letnia kobieta zazwyczaj podróżuje liniami American Airlines. Jak informuje reporter BBC, który był świadkiem zdarzenia, staruszka miała lecieć samolotem z Chicago do Marquette znajdującego się w stanie Michigan w USA. Jakie było zdziwienie personelu, gdy na lotnisku zjawiła się 101-letnia kobieta, a nie malutkie dziecko.

- To było zabawne, że myśleli, że jestem tylko małym dzieckiem, a ja przecież jestem starszą panią! - mówiła Patricia, która wolała nie podawać nazwiska.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 2"

- Moja córka dokonała rezerwacji biletu online, a komputer na lotnisku myślał, że moja data urodzenia to 2022, a nie 1922 - tłumaczyła.

Okazało się, że taka sytuacja nie wydarzyła się po raz pierwszy. Kobieta już wcześniej miała podobny problem.

- To samo wydarzyło się w zeszłym roku i wtedy również spodziewali się dziecka - dodała.

W konsekwencji nie przygotowano dla starszej pani wózka inwalidzkiego, którym miała się poruszać.

- Chciałabym, żeby naprawili komputer, ponieważ moja biedna córka musiała nosić cały nasz bagaż i ubranie prawie kilometr od jednej bramki do drugiej - mówiła Patricia. Kobieta była również zmuszona do pozostania w samolocie do momentu wyjścia wszystkich pasażerów. Dopiero wtedy udostępniono jej wózek inwalidzki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze