Trwa ładowanie...

Tajemnicze zaginięcie 5-latki. Porywacz wyniósł ją z hotelu w walizce?

Avatar placeholder
22.06.2023 20:34
Zaginęła 5-letnia Kataleya
Zaginęła 5-letnia Kataleya (Facebook)

W sobotę 10 czerwca we Włoszech zaginęła mała dziewczynka narodowości peruwiańskiej Kataleya Alvarez Chiclio zwana "Kata". Pięciolatka przebywała wraz ze swoją rodziną w hotelu Astor we Florencji.

spis treści

1. Zniknęła bez śladu

Ostatnie ujęcia z kamer monitoringu pobliskiego sklepu jubilerskiego, na których widać dziecko, zostały zarejestrowane po godzinie 15:00. Dziewczynka bawi się na nich na schodach dziedzińca, po czym nagle opuszcza grupę dzieci, w tym swojego młodszego brata.

"Bawiły się na podwórku, córka powiedziała mi, że się pokłóciły i poszła do domu" - powiedziała koleżanka mamy zaginionej 5-latki.

Zobacz film: "Imiona z lat 90. wracają do łask"

W czasie, gdy dziewczynka zniknęła, jej matka była w pracy w supermarkecie. Gdy wróciła i zauważyła, że dziecka nie ma, zaczęła go szukać. Złożyła też zawiadomienie o zaginięciu córki.

"Prowadzimy śledztwo we wszystkich kierunkach i rozpatrujemy wszystkie hipotezy, nawet porwanie. W budynku przeprowadzono dwa przeszukania, jedno zeszłej nocy i jedno dziś rano, ale nie było żadnych śladów" - powiedział szef karabinierów we Florencji Gabriele Vitagliano.

Media donoszą, że na wieść o zaginięciu córki jej ojciec (przebywający obecnie we florenckim więzieniu) próbował popełnić samobójstwo.

2. Co się stało z Kataleyą?

Wciąż nie wiadomo, co stało się z dziewczynką, czy jest cała i zdrowa. Pewna trzylatka zeznała rodzicom, że widziała Kataleyę zalaną łzami, gdy jakiś mężczyzna ciągnął ją przez hotelowy korytarz. To ona jako ostatnia widziała zaginioną.

Śledczy przejrzeli ponad 1,5 tysiąca kamer w całym mieście. Wysnuli hipotezę, że Kataleya mogła zostać porwana, by wymusić na jej rodzicach uregulowanie płatności za pokój. Inna teoria głosi, że porwali ją pedofile. Funkcjonariusze podejrzewają, że porywacz zapakował ją do walizki i w ten sposób wyniósł z hotelu.

Przeszukano dawny hotel Astor, eksmitując stamtąd dziesiątki rodzin narodowości peruwiańskiej i rumuńskiej, które nielegalnie zajmowały obiekt. Dziecka jednak nie znaleziono.

Matka dziewczynki zaznaczyła, że nie wierzy, by jej córka samodzielnie się oddaliła.

Fotografię zaginionej dziewczynki zamieścił w mediach społecznościowych nawet Eugenio Giani, prezydent Toskanii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze