Tatiana Okupnik o porodzie. "Byłam rozerwana, nie mogłam się schylić"
Tatiana Okupnik publikuje filmiki, w których opowiada o traumach związanych z macierzyństwem. Opowiedziała o swoim pierwszym porodzie, po którym nie mogła wrócić do formy przez wiele tygodni. Co przeżywała Tatiana? To prawdziwa trauma.
1. Poród Tatiany Okupnik
Aktualnie jest mamą dwojga dzieci, jednak to pierwszy poród okazał się dla niej największym wyzwaniem. Przed narodzinami córki Matyldy, miała depresje i dopiero przed samym rozwiązaniem poczuła się lepiej. Niestety, nie na długo.
"Nie chciałam znieczulenia, bo troszkę się go bałam – miałam wcześniej kontuzję z nerwem kulszowym. Rzeczywistość zweryfikowała mój plan, ponieważ mój poród trwał 33 godziny i 5 godzin parłam. Po dwudziestej którejś godzinie ja jednak poprosiłam o znieczulenie" – opowiada.
Tatiana rodziła w Stanach Zjednoczonych.
2. Ból po cesarskim cięciu
W końcu lekarz podjął decyzję o cesarskim cięciu. Okupnik ulżyło. Zabieg został przeprowadzony pod pełną narkozą. Kiedy piosenkarka się ocknęła, zobaczyła swoje opchnięte nogi w opatrunkach. Dlaczego? Tatianie podano za dużo płynów, bo aż 12 litrów (błąd pielęgniarek).
"Dojście do siebie, a mówię o zejściu opuchlizny i poruszaniu się normalnym, trwało ponad miesiąc. Nie mogłam zginać nóg. Mąż kładł je na łóżko. Nie mogłam się schylić, żeby się umyć – mówiła, płacząc. – Te rzeczy się skumulowały… 12 litrów pierniczone, masaż… rozciąganie. Miałam całkowicie rozdartą tylną ścianę pochwy. Byłam rozerwana" – podsumowała.
Pod filmem kobiety zaczęły dodawać piosenkarce otuchy, opowiadając własne historie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Otyłość dzieci w Polsce – alarmujące dane. Jak walczyć z tym problemem?