Nieodpowiedzialny tata na urlopie wychowawczym? Żartobliwe zdjęcia robią furorę w sieci
Kiedy Tineke Vanobbergen wróciła do pracy po porodzie, jej partner został w domu z niemowlęciem. Młoda mama domagała się kolejnych wiadomości o tym, jak sobie radzą bez niej, co sprowokowało Kenny’ego do niezwykle kreatywnego działania.
Mężczyzna postanowił przy użyciu Photoshopa edytować każde wykonane zdjęcie, tak by wyglądało, jakby sobie kompletnie nie radził w opiece nad dzieckiem.
"Lubię robić subtelne żarty, więc takie działanie było dla mnie oczywiste" – mówi.
Zobacz także: Niezwykłe narodziny: dziecko trzymało w rączce spiralę
"Doskonale sobie radzimy"
Młoda mama na początku była zdezorientowana i przerażona. Na szczęście szybko zdała sobię sprawę, że to żart.
"Musiała spojrzeć dwa razy, kiedy otrzymała pierwsze zdjęcie, ale po chwili, ona i jej znajomi z pracy zaczęli domagać się kolejnych fotomontaży" - mówi Kenny.
Zobacz także: Wyścigi między sklepowymi półkami. "Dzieci nie będą chodzić przy nodze jak psy".
Rodzinna zabawa
Edytowane zdjęcia szybko stały się ich codzienną rutyną i Kenny zaczął je publikować na swoim Instagramie "On Adventure With Dad".
Kiedy rodzina powiększyła się o kolejnego członka w 2021 roku, mała Aster dołączyła do zabawy. Kenny przyznaje, że wspólne tworzenie niezwykłych zdjęć to bardzo radosny proces.
"Udajemy się do zabawnych miejsc, aby robić zdjęcia. Wszystko oczywiście odbywa się z zachowaniem bezpieczeństwa. Moje córki nadal nie zdają sobie sprawy, co się dzieje, ale uwielbiają to robić" - mówi.
Zobacz także: Jak przetrwać nad polskim morzem z dzieckiem? "500+ wystarczy na paliwo w jedną stronę"
Proces twórczy
Kenny niedawno podzielił się z fanami, tym w jaki sposób powstają zabawne zdjęcia. Na krótkim filmie widać, jak po kolei pozuje: najpierw trzyletnia Alix, później on sam, a na końcu mała Aster.
Następnie łączy wszystkie trzy zdjęcia w jedno i powstaje niezwykłe złudzenie. Widz ma wrażenie, jakby dziewczynka rzucała swoją siostrą w kierunku taty.
"Pomysły pochodzą z przypadkowych momentów w codziennym życiu i czasami najprostsze pomysły działają najlepiej" – mówi Kenny.
Tysiące wiadomości od fanów
Jak przyznaje, reakcja internautów na żartobliwe zdjęcia była niesamowita. Kenny codziennie otrzymuje tysiące wiadomości od osób, które doceniają jego twórcze podejście do wychowania oraz niezwykłe poczucie humoru.
"Niektórzy mówią nawet, że poprawiam im humor, gdy dodaję nowe zdjęcie – mówi. - To największy komplement, jaki mogę otrzymać: wiedzieć, że potrafię wywołać uśmiech".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl