Mama czwórki dzieci prosi o ułaskawienie. "Błagam jak rodzic rodzica"
List do prezydenta to dla 26-letniej mamy czwórki dzieci ostatnia deska ratunku. Bez pomocy głowy państwa w maju będzie musiała wrócić do więzienia. Trafiła tam, bo, jak opowiada, zaatakowała agresywnego napastnika, broniąc swojego dziecka...