Rekordowa liczba zakażeń wśród dzieci. Zaczyna się od kaszlu, kończy ropniem płuc
Eksperci z Politechniki Wrocławskiej wskazują, że bakteria Mycoplasma pneumoniae odpowiada za większość infekcji u dzieci w tym sezonie. Objawy zakażenia mogą być mylące i przypominać przeziębienie, ale nieleczona infekcja może prowadzić do groźnych powikłań. Należą do nich ropnie opłucnej oraz płuc.
1. Na to najczęściej chorują dzieci
Bakteria Mycoplasma pneumoniae, odpowiedzialna za zapalenie górnych dróg oddechowych, jest głównym patogenem wywołującym infekcje u dzieci w obecnym sezonie jesienno-zimowym. Do takich wniosków doszli eksperci z Wydziału Medycznego Politechniki Wrocławskiej.
Dr Danuta Sidor, kierująca Oddziałem Ogólnopediatrycznym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu, podkreśla, że aż 75 proc. dzieci z chorobą infekcyjną na jej oddziale jest zakażonych tą bakterią.
- Ponieważ w poprzednich latach zakażenia były sporadyczne, nie było wielu powikłań. Obecnie mamy już lek celowany, którym możemy leczyć dzieci, ale jest tyle powikłań w postaci ropniaków opłucnej czy nawet ropni płuc, że spora grupa tych pacjentów wymaga leczenia w warunkach szpitalnych - mówi w rozmowie z PAP dr Sidor.
Na drugim miejscu wśród patogenów atakujących dzieci znajdują się pałeczki krztuśca i wirus odry. Oba te patogeny mogą prowadzić do dramatycznych objawów, które często wymagają leczenia na oddziale intensywnej terapii.
Wirus RSV zajmuje trzecie miejsce, ale eksperci ostrzegają, że szczyt zachorowań wywołanych tym wirusem jest jeszcze przed nami. Może to spowodować problemy z przyjmowaniem pacjentów na oddziały pediatryczne, jeśli zbiegnie się z wysoką zachorowalnością na Mycoplasma pneumoniae.
2. Czym jest Mycoplasma pneumoniae?
Bakteria Mycoplasma pneumoniae, znana z wywoływania zapalenia płuc, staje się coraz częstszym problemem wśród dzieci. Charakteryzuje się objawami, które początkowo mogą przypominać przeziębienie, takimi jak kaszel i gorączka. Infekcja może prowadzić do poważnych schorzeń płucnych, a w niektórych przypadkach wymaga hospitalizacji.
Eksperci ostrzegają, że Mycoplasma pneumoniae stwarza trudności diagnostyczne i jest jednym z dominujących czynników wywołujących pozaszpitalne zapalenia płuc. Zakażenie tym patogenem przenosi się głównie drogą kropelkową, co czyni dzieci szczególnie narażonymi, zwłaszcza w środowiskach takich jak szkoły czy przedszkola.
Opieka nad pacjentem z zakażeniem mykoplazmą często wymaga antybiotykoterapii, jednak diagnostyka jest utrudniona, a zakażenia często niedodiagnozowane. Kluczowe jest rozpoznanie objawów wcześnie, aby uniknąć komplikacji, takich jak ropnie opłucnej czy ropnie płuc.
Epidemie Mycoplasma pneumoniae występują cyklicznie, będąc wyzwaniem dla systemu opieki zdrowotnej, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym. Istotna jest profilaktyka, w tym wzmacnianie odporności poprzez szczepienia i zdrową dietę, co może pomóc w redukcji ryzyka infekcji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl