Straciła dziecko na chwilę z oczu. To wystarczyło, by doszło do porwania
Do porwania doszło w okolicach Boryspolu na Ukrainie. Matka podróżowała z córką samochodem. Kiedy zatrzymały się na stacji benzynowej, aby zatankować auto, dziewczynka została porwana. Akcję poszukiwawczą rozpoczęto natychmiast i dziewczynkę odnaleziono. Kijowskie służby apelują do rodziców, aby uważali na porywaczy, którzy mogą czaić się wszędzie.
1. Porwanie na stacji benzynowej
Na stacji benzynowej w okolicach Boryspolu na Ukrainie doszło do porwania małej dziewczynki. Matka odwróciła się na chwilę, aby zapłacić za zatankowane paliwo. W tym czasie zamaskowany mężczyzna wyciągnął z samochodu czterolatkę.
Z ustaleń policji wynika, że porwanie niebyło planowane. W pewnym momencie mężczyzna zauważył, że matka jest odwrócona i wykorzystał moment, aby zabrać dziewczynkę do swojego samochodu. Kobieta nic nie widziała, dopiero gdy wracała do samochodu, zobaczyła odjeżdżający biały samochód, w którym było jej dziecko.
Zrozpaczona matka powiadomiła policję i pracowników stacji, zaczęła też szukać dziecka - zarówno na stacji benzynowej, jak i w najbliższej okolicy.
2. Dziecko odnalezione
Kijowskie służby bardzo szybko zjawiły się na miejscu zdarzenia i rozpoczęły akcję poszukiwawczą. Przejrzano nagrania monitoringu na stacji benzynowej i poinformowano wszystkie oddziały policji o porwaniu dziecka. Mężczyzna został zatrzymany.
Porywaczem okazał się 29-letni mieszkaniec Boryspolu. Policja zatrzymała go po około dwóch godzinach od zaginięcia dziewczynki. Na szczęście nic jej się nie stało, siedziała w samochodzie. Była cała i zdrowa.
Поліція Київщини оперативно розшукала та затримала викрадача 4-річної дівчинки 👉https://t.co/77nVCUuJ0c pic.twitter.com/7JQLOnutpW
— МВС України (@MVS_UA) August 29, 2020
Mężczyzna został przewieziony do aresztu i wkrótce zostaną mu postawione zarzuty. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje, aby nie spuszczać dzieci z oczu nawet na chwilę. Ta sytuacja mogła zakończyć się naprawdę tragicznie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl