Sprzedaje pikantne materiały, by uratować dziecko. "Zrobimy wszystko"
Jest mamą siedmiomiesięcznej córki i 10-letniego syna. Dziewczynka choruje, a jej leczenie jest bardzo kosztowne. Przedsiębiorcza mama wraz z ojcem dziecka wpadli więc na pewien pomysł.
W tym artykule:
Zrobią wszystko, by pomóc dziewczynce
Na forum "Reddit" pojawił się wpis kobiety, która podpisała się jako Lillian's Angel Mom.
"Dziecko nie rozwija się prawidłowo. Za nami już dwie sondy nosowo-żołądkowe, a teraz założono jej rurkę gastrostomijną. To jednak nic nie daje, córka nadal ma problem z jedzeniem. Chodzi do terapeuty żywienia, gastrologa, dietetyka i regularnie także do pediatry. Przez całe życie miała trzy pobyty w szpitalu, dwie wizyty na ostrym dyżurze i cotygodniowe wizyty kontrolne. Rachunek wynosi ponad 20 tys. dolarów (ok. 78 tys. zł - przyp. red.)" - opisuje matka.
Kobieta, która pracuje na co dzień w aptece przy szpitalu, przyznała, że dopiero teraz, gdy jest mamą chorego dziecka, zobaczyła, jak to jest być "po drugiej stronie systemu". Dodała także, że w przeszłości przeżyła już śmierć dziecka.
Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?
"Straciliśmy pierwszą córkę niedługo po urodzeniu. Zrobimy wszystko, aby naszą drugą dziewczynkę utrzymać przy życiu" - podkreśliła.
"Nie pokazujemy twarzy"
Matka opisała, że nie stać ich na terapie i leczenie dla córki, mimo że oboje z mężem pracują. Niestety, zarabiają o ok. 100 dol. (ok. 390 zł - przyp. red.) za dużo, aby kwalifikować się do programów pomocowych.
"Kilkakrotnie aplikowaliśmy, informując nawet, że mała ma specjalne potrzeby, jest niepełnosprawna itp., a oni ciągle nas odrzucają. To obrzydliwe i strasznie frustrujące" - pisze.
Para w akcie desperacji zdecydowała się więc na nietypowy sposób, by zarobić na leczenie dziecka: sprzedają w sieci pikantne materiały z sobą w roli głównej. Rzekomo ich cena zaczyna się od pięciu dolarów.
"Nie pokazujemy twarzy i zakrywamy widoczne tatuaże" - zaznacza.
Użytkownicy Reddita piszą, że będąc na miejscu pary, zrobiliby to samo, by ratować własne dziecko.
Oto niektóre komentarze:
"Nie robisz nikomu krzywdy, płacisz za dziecko. Nie wstydź się!";
"W jakim koszmarze żyjemy, że musicie sprzedawać własne taśmy, aby sfinansować opiekę medyczną swojej córki!".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl