Trwa ładowanie...

Rozdzielone bliźniaczki. Pani Teresa szuka siostry po 60 latach

 Maria Krasicka
20.04.2021 11:50
Czy pani Teresie uda się odnaleźć siostrę?
Czy pani Teresie uda się odnaleźć siostrę? (Facebook)

Przez ponad 60 lat pani Teresa Skierka była pewna, że jest jedynaczką. Jednak jej umierająca matka wyjawiła jej głęboko skrywaną tajemnicę. Okazało się, że Teresa ma siostrę bliźniaczkę. Teraz próbuje ją odnaleźć.

spis treści

1. Rozdzielone bliźniaczki

Mama pani Teresy, Ksawera Zofia Wysocka na początku lat 50. pracowała w kawiarni Niezapominajka w Warszawie. Prawdopodobnie również tam poznała mężczyznę, który zniknął, kiedy tylko zaszła w ciążę.

Ciężarna Ksawera postanowiła wyjechać z Warszawy. 8 listopada 1954 roku w muszyńskim szpitalu urodziła dwie córeczki: Teresę i Jadwigę.

Zobacz film: "Jak przedłużyć trwałość tulipanów?"

Jednak ze względu na bardzo złą sytuację materialną, młodej mamy nie było stać na utrzymanie siebie i dwóch córek. Chcąc zapewnić im dobre warunki, Ksawera stanęła przed niewątpliwie bardzo trudną decyzją: oddała jedną z nich do adopcji.

Jadwiga z rodzicami adopcyjnymi
Jadwiga z rodzicami adopcyjnymi (Facebook)

Teresa wychowywała się z mamą w Krynicy. W jednym z wywiadów wspomina, że usłyszała od swojej chrzestnej, że nie jest sama na świecie. 5-latka pobiegła natychmiast do mamy, zapytać, o co chodzi. Jednak pani Ksawera wszystkiemu zaprzeczyła.

Parę lat później znalazła w rodzinnym albumie zdjęcie pary z dzieckiem. Na pytanie, kto jest na fotografii, usłyszała, że to ona i przypadkowi wczasowicze, którzy przyjechali do Krynicy. Teresa zawsze przeczuwała, że coś jest nie tak, ale stanowisko jej mamy było niezmienne.

2. Wyjawienie prawdy

Jednak wszystko zmieniło się w 2015 roku, kiedy to pani Ksawera doznała rozległego udaru. Dopiero będąc na łożu śmierci, postanowiła wyjawić córce skrywaną tajemnicę: Teresa ma siostrę bliźniaczkę. Ksawera wyjaśniła, dlaczego ją oddała i poprosiła, by odnalazła siostrę.

Z ustaleń pani Teresy wynika, że siostra ma na imię Jadwiga Grażyna lub Grażyna Jadwiga. Na akcie chrztu siostry, który posiada, widnieją trzy nazwiska: Tomeczko, Lejczyk i Iwaszkiewicz. Prawdopodobnie jej data urodzenia została sfałszowana.

Co wiadomo na temat rodziców adopcyjnych Jadwigi? Byli bardzo dobrze sytuowani, a jej ojciec pracował jako lekarz. Możliwe, że mieszkali w Kluczborku, Czortkowie lub w Warszawie, ponieważ jak wynika z dostępnych informacji, to właśnie z tymi miastami byli związani.

Zdjęcie, które znalazła pani Teresa jako dziecko, może mieć kopię w albumie jej siostry. Pani Ksawera prawdopodobnie dostała je od adopcyjnych rodziców na pamiątkę chrztu Jadwigi. Może dzięki niemu uda się ją odnaleźć?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze