Ratowniczka ostrzega przed sankami. "Sytuacji naprawdę niebezpiecznych widziałam kilka"
Ratowniczka medyczna, prywatnie mama trójki dzieci, nagrała wideo przestrzegające przed nieostrożnym korzystaniem z zimowych uroków. Zwróciła też uwagę na popularne sprzęty. W sklepach omijaj je szerokim łukiem.
1. "Odradzam". Uwaga podczas zimowych zabaw
Ratowniczka "m.mamanasygnale" zaczyna wideo od przypomnienia, by pozwalać dzieciom zjeżdżać na sankach czy innych zabawkach jedynie w bezpiecznych miejscach.
- Niestety wiele górek sankowych swój koniec ma na parkingach, drogach na płotach. W takich miejscach nietrudno o wypadek. Byłam świadkiem, gdy dzieci zjeżdżały na sankach i wjeżdżały w samochody (...), trafiłam na górkę, gdy rodzice puszczali swoje dzieciaki wprost na płoty domów - mówi na filmiku.
- Obserwowałam, jak dzieciaki zjeżdżały, bez względu na niebezpieczeństwo. Sytuacji takich podbramkowych i naprawdę niebezpiecznych widziałam kilka albo kilkanaście - dodaje.
Nie tylko miejsce zjeżdżania, ale też to, na czym dziecko zjeżdża, ma wpływ na jego bezpieczeństwo. Ratowniczka przestrzega przed dmuchanymi pontonami, ze względu na to, że nie da się nimi sterować ani ich zatrzymać. Zwraca uwagę również na ślizgacze śnieżne.
- Właśnie na takim pontonie doszło do wypadku, osoba zjeżdżająca na tym ślizgu nie mogła się zatrzymać, nie była w stanie zahamować ani z niego wyskoczyć (…). Niestety wpadła na płot i przez ten płot przeleciała - opowiada.
Ratowniczka wymieniła, z jakich zabawek na śnieg korzystają jej dzieci.
- Wybór jest ogromny, ja posiadam kilka. Mamy klasyczne jabłuszka, na których się zjeżdża, nie mamy klasycznych sanek już, bo one często się łamały. Mamy natomiast sanki skrzynkowe [które nie mają płoz - przyp. red.], które mają możliwość hamowania i sterowania - zaznacza.
- Zwracajcie uwagę na to, jakie produkty kupujecie. Osobiście dmuchane pontony, ślizgacze śnieżne odradzam - podkreśla.
2. Jak zadbać o bezpieczeństwo dzieci na sankach?
Zabawa na sankach to ulubiona zimowa rozrywka dzieci, ale ważne, by pamiętać o zasadach bezpieczeństwa. Przede wszystkim wybierz odpowiednie miejsce do zjeżdżania - najlepiej łagodny stok z dala od ulic, dróg, drzew czy innych przeszkód. Unikaj terenów w pobliżu zbiorników wodnych i miejsc o dużym nachyleniu.
Upewnij się, że dziecko korzysta z sanek w dobrym stanie, bez uszkodzeń czy ostrych krawędzi.
Przed zabawą sprawdź, czy dziecko ma odpowiedni strój - ciepły, wodoodporny i chroniący przed zimnem.
Ważne jest również, by dzieci zjeżdżały w pozycji siedzącej, unikając stania na sankach, co może prowadzić do upadku.
Zachowaj odpowiednią odległość między zjeżdżającymi, aby uniknąć kolizji.
Młodsze dzieci powinny być pod stałą opieką dorosłych, którzy zadbają o ich bezpieczeństwo. Pamiętaj też o zasadzie: żadnych sanek przywiązanych do pojazdów!
Dbając o te aspekty, zapewnisz dzieciom radosną i bezpieczną zabawę na śniegu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl