Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Kamila Drozd

Przygotowanie dziecka na przyjście nowego członka rodziny

Avatar placeholder
11.06.2015 08:40
Przygotowanie dziecka na przyjście nowego członka rodziny
Przygotowanie dziecka na przyjście nowego członka rodziny (Zdjęcie autorstwa Ben Grey / CC BY-SA 2.0)

Oczekiwanie na drugie dziecko jest czasem radosnym, ale też wymagającym przygotowania do nowych okoliczności i nowej struktury rodziny. Model 2+1 przestanie funkcjonować wraz z pojawieniem się na świecie małego brzdąca. Narodziny dziecka stanowią wyzwanie nie tylko dla rodziców, ale też dla starszego rodzeństwa. Od dorosłych w dużej mierze zależy to, czy dziecko zaakceptuje młodszego braciszka lub siostrzyczkę. Rodzice zwykle obawiają się, że maluch będzie zazdrosny o noworodka i zacznie traktować go jako potencjalnego rywala, z którym trzeba walczyć o miłość i uwagę rodziców. Jak przygotować dziecko na przyjście nowego członka rodziny?

spis treści

1. Reakcje dzieci na wiadomość o rodzeństwie

Zapowiedź przyjścia na świat nowego członka rodziny jest ekscytującym przeżyciem zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Na pewno dziecko roczne nieco inaczej zareaguje na wieść o narodzinach rodzeństwa niż dwulatek, pięciolatek czy nastolatek. Niemniej jednak obok fascynacji tym, co „nowe”, pojawia się niepokój i lęk. Starszaki zaczynają się bać, że nowy „przybysz” ukradnie miłość mamy i taty, zabierze ich uwagę. Dziecko intuicyjnie przeczuwa, że faktycznieopieka nad noworodkiem wymaga wiele czasu i wysiłku ze strony rodziców, na czym niejednokrotnie traci jego osoba. Niewyspana mama i zatroskany tata nie mają siły, energii, a czasem wolnej chwili, by pobawić się ze starszakiem. Maluch może żyć wówczas w przekonaniu, że jest niekochany i niepotrzebny.

Pojawia się zazdrość o młodsze rodzeństwo. Nowonarodzone dziecko traktuje się jako konkurenta. Starsze dzieci mogą wówczas manifestować swoją niechęć wobec nowego braciszka lub siostrzyczki ignorancją, lekceważeniem, mogą traktować go obojętnie, jak powietrze, jakby w ogóle nie staniało albo przeciwnie – jawnie z nim walczyć poprzez bicie, szturchanie, szczypanie czy gryzienie. Oczywiście rodzice nie mogą pozwolić na jakiekolwiek przejawy agresji ze strony starszych dzieci i odpowiednio reagować, zachęcając do pogłaskania maluszka czy pocałowania w główkę. W ten sposób uczy się empatii i szacunku dla drugiego człowieka. Z kolei starsze dzieci, w wieku szkolnym, często na wiadomość o rodzeństwie reagują entuzjastycznie, deklarując swoją chęć niesienia pomocy rodzicom w opiece nad noworodkiem.

2. Sposoby przygotowania dziecka na narodziny rodzeństwa

Zobacz film: "Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?"

Kiedy zacząć przygotowania dziecka na przyjście nowego członka rodziny? Najlepiej zaraz, kiedy tylko zacznie uwidaczniać się zaokrąglony brzuszek mamy. Kiedy ciąża stanie się widoczna, warto mówić starszemu dziecku o tym, że w środku mamy jest dzidziuś, który się rozwija i niebawem dołączy do reszty rodziny. Można zachęcać malucha, by głaskał brzuch mamy, smarował go środkiem przeciw rozstępom, przykładał delikatnie głowę do łona, wsłuchując się w dźwięki i wyczuwając ruchy braciszka lub siostrzyczki. Takie zachowania już na etapie ciąży budują więź między rodzeństwem. By dziecko nie czuło się nieswojo, warto opowiadać o tym, jak to było, kiedy ono „siedziało” w brzuchu mamy, jak rodzina wyczekiwała jego narodzin i czekała z utęsknieniem na jego przybycie do domu. Maluch będzie miał szansę poczuć się ważny i kochany.

By nie być gołosłownym i przypomnieć chwile z pierwszych dni życia dziecka, warto wykorzystać zdjęcia. Wspólne oglądanie fotografii z poprzedniej ciąży i okresu niemowlęcego stanowią dobry sposób na przygotowanie malucha na przyjście rodzeństwa. Warto wykorzystać czas ciąży na to, by mówić dziecku, jak będą wyglądały pierwsze dni w domu po narodzinach brata lub siostry a także włączyć szkraba w prace nad urządzaniem pokoiku dla noworodka czy zaangażować w zakupy niezbędnych rzeczy do wyprawki dla nowego członka rodziny. By dziecko entuzjastycznie reagowało na wiadomość o rodzeństwie, trzeba samemu epatować radością i tęsknotą za maluszkiem. Kiedy nie chcemy drugiego dziecka, traktujemy je jako „zło konieczne”, nie oczekujmy, by nasz starszy szkrab pałał niewymowną miłością do nowego brata lub siostry. Jako dorośli modelujemy bowiem zachowania młodszych.

Jakie „rytuały radości” mogą przekonać malca do nowego członka rodziny? Można, np. zachęcać dziecko do przewijania lalki-bobasa w sytuacji, kiedy sami przewijamy maluszka. Małe dzieci czerpią wiele satysfakcji, kiedy mogą troszczyć się o innych, chociażby zabawki – przebierać je, karmić, zmieniać pieluchy, wozić w wózku. Rodzice mogą od początku podkreślać doniosłą rolę starszego brata lub siostry i zachęcać do pomocy w opiece nad brzdącem, prosząc o podanie pampersa albo maści do pupy czy pomachanie grzechotką dla uspokojenia malca. Warto przekuć destrukcyjną stronę zazdrości o młodsze rodzeństwo w budującą więź między dziećmi. Nie warto jednak przemilczać faktu, że starsze dziecko czuje się zagrożone albo niepewne w nowej sytuacji rodzinnej. Trzeba rozmawiać z dzieckiem o jego uczuciach i lękach, by nie utwierdzało się w przekonaniu, że te emocje są wstydliwe albo zakazane.

Ponadto między zabiegami pielęgnacyjnymi noworodka, karmieniem i przewijaniem, warto wygospodarować trochę czasu dla starszego dziecka, by nie czuło się odrzucone. Można, np. pobawić się ze starszakiem w czasie, kiedy młodsze dziecko smacznie sobie śpi w łóżeczku. Maluchowi trudno czasem zrozumieć i zaakceptować fakt, że musi dzielić się czasem i uwagą rodziców z kimś innym. Do tej pory miał mamę i tatę na wyłączność, a teraz co? Jakiś brzdąc będzie dyktował mu warunki? Rodzice nie mogą żądać od starszego dziecka, by wiecznie szło na ustępstwo albo oddało swoje zabawki młodszemu.

Trzeba szanować własność dziecka i uczyć go, by dobrowolnie umiało dzielić się z innymi, a nie pod przymusem. By dziecko czuło się ważne i doceniane, należy podkreślać jego znaczenie w wychowaniu malca i korzyści płynące z tego, że jest się starszym, np. że można samemu bawić się w piaskownicy albo oglądać książeczki, czego nie potrafią i nie mogą robić maluszki takie, jak młodszy brat czy siostra.

Narodziny drugiego dziecka to nie tylko wyzwanie dla rodziców i starszego rodzeństwa. To także zapowiedź zmiany dla krewnych i znajomych. Niejednokrotnie nieprawidłowe reakcje rodziny odwiedzającej nowonarodzone dziecko utwierdzają starszaki w poczuciu bycia gorszym i niepotrzebnym. Ukochana ciocia czy dziadek zachwycający się na widok małego brzdąca, a nie zauważający starszego dziecka, powodują, że szkrab zaczyna wierzyć: „No tak! Teraz tylko bobas się liczy. Mnie nikt już nie kocha”. Kiedy idziemy z wizytą do noworodka, pamiętajmy też o uczuciach starszego dziecka. Może zamiast od progu wykrzykiwać pieśni pochwalne na cześć brzdąca i biec co tchu do pokoju noworodka, lepiej chwilę porozmawiać ze starszym dzieckiem, zapytać, jak się czuje w nowej dla siebie sytuacji, podarować mały prezencik, by nie miało poczucia bycia gorszym od malucha. Powodzenie przygotowań dziecka na przyjście nowego członka rodziny zależy w dużej mierze od rozwagi i rozsądku dorosłych.

Następny artykuł: Gdy pojawia się dziecko
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze