8 z 9Drobne upominki i "znikające" pieniądze
Dalsza rodzina w ramach prezentu często wręczała nie pieniądze, a drobne upominki. Czasem były to książki, najczęściej "Pismo Święte", czasem wieczne pióro lub długopis. Do upominku dołączano również skromny telegram.
Ale zdarzały się i wspomniane pieniądze, choć sumy z pewnością nie były tak wysokie jak dzisiaj. Prezent ten z perspektywy dziecka nie był jednak pożądany. Dlaczego? Otóż w wielu przypadkach po prostu… znikał. Rodzice brali pieniądze na "przechowanie", o czym z upływem lat zapominano. Nikt jednak nie miał do dorosłych z tego tytułu pretensji.
Przeczytaj również: Mariusz Czerkawski: chciałem, żeby mój syn poczuł smak porażki