3 z 9Rower Wigry
Różowy, zielony, czerwony czy niebieski, choć tak naprawdę kolor nie miał żadnego znaczenia. Liczył się sam fakt posiadania składanego roweru z bydgoskiej fabryki Romet. Firma produkowała ten model do 1998 roku, ale największą popularnością cieszył się on w latach 70. ubiegłego wieku.
Rower był bardzo lekki, łatwy w transportowaniu i przechowywaniu. W standardowym wyposażeniu były błotniki i wytrzymały bagażnik, na którym przewoziło się kolegów z podwórka.
Wadą roweru był zawias, który czasem albo pękał, albo ulegał deformacji. I na to był jednak sposób. Tata czy dziadek spawali w tym miejscu ramę. Roweru nic nie było w stanie zniszczyć.
Przeczytaj również: Komunia po polsku, czyli lans, limuzyny, sesje zdjęciowe i operacje plastyczne