1,5-roczny chłopiec połknął baterię. Tygodniami walczył o życie
Dla rodziny Allen z Luizjany zwykły dzień zamienił się w dramat. 16-miesięczny Asa połknął baterię guzikową z rozbitego pilota do aparatu. Choć na pierwszy rzut oka nie było to oczywiste, jego organizm zareagował błyskawicznie – chłopiec zaczął się ślinić, kaszleć, a po chwili odkrztuszał czarne grudki.
W tym artykule:
Chłopiec połknął baterię i walczył o życie
Mama chłopca, Kasey początkowo uznała, że syn jest zmęczony. Jednak kiedy objawy się nasiliły, zadzwoniła do znajomej pielęgniarki, która podejrzewając połknięcie baterii, natychmiast poleciła udać się do szpitala.
- Zaczął wypluwać czarne kawałki powłoki baterii i pomyślałam: 'O mój Boże, jego wnętrzności wychodzą, coś jest nie tak' - relacjonowała cytowana przez The Sun kobieta. W szpitalu prześwietlenie potwierdziło obecność baterii w przełyku, w pobliżu obojczyka.
Bateria została usunięta dopiero po dziewięciu godzinach i spowodowała poważne uszkodzenia. Przełyk chłopca zwęził się do zaledwie 3 mm, a Asa nie był w stanie połykać. Przez sześć dni przebywał pod respiratorem, a później przeszedł operację rekonstrukcyjną i spędził pięć tygodni w szpitalu.
Życie bez dzieci - co na to seniorzy?
- Wyszedł (z operacji) i to było bardzo przerażające dla mnie, ponieważ wyglądał na martwego. Nie ruszał się i miał tysiące rurek w sobie - powiedziała matka chłopca.
Powrót do zdrowia i apel mamy
Dziś Asa jest zdrowy i znów może normalnie jeść, ale droga do tego była długa i bolesna. Jego mama, poruszona tym, co się wydarzyło, apeluje do wszystkich rodziców:
"Proszę, uważajcie na baterie guzikowe. Nie mam ich już w domu. Nawet nie mamy zabawek z nimi, ponieważ nie jest to warte życia. Upewnij się, że wszystko jest przykręcone, jeśli coś takiego ma. Nie chcę, żeby to, co przydarzyło się Asie, przydarzyło się innemu dziecku. To był naprawdę przerażający czas, ale cieszę się, że w końcu jesteśmy po drugiej stronie. Udało nam się go zatrzymać przy sobie, więc jesteśmy bardzo wdzięczni."
Nie lekceważ objawów takich jak ślinienie się, kaszel, wymioty czy senność – mogą to być pierwsze sygnały połknięcia baterii. W przypadku podejrzenia – nie czekaj. Jedź do szpitala. To może uratować życie twojemu dziecku.
Źródło: The Sun