Plan Putina. Chce, by Rosjanki rodziły po ośmioro dzieci
Rosja mierzy się z poważnym spadkiem wskaźnika dzietności. - Rodziny wielodzietne muszą stać się normą, stylem życia wszystkich Rosjan. Rodzina to nie tylko fundament państwa i społeczeństwa, to zjawisko duchowe, źródło moralności - przekonuje Władimir Putin, prezydent Rosji.
1. "Ośmioro i więcej dzieci"
Inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku. To już prawie dwa lata wojny, w której zginęły setki tysięcy osób - zarówno żołnierzy, jak i cywilów.
Niezależne tytuły "Mediazona" i "Meduza" przeprowadziły w lipcu 2023 roku analizę statystyczną, z której wynika, że podczas wojny w Ukrainie zginęło około 50 tys. Rosjan. Z kolei dane brytyjskiego ministerstwa obrony z października wskazują, że łącznie rannych i zabitych po rosyjskiej stronie jest 290 tysięcy żołnierzy.
Podczas gdy wskaźnik dzietności w Rosji spada już od dawna, skutki wojny i sytuacja gospodarcza kraju jeszcze pogłębiły problem. Jest na tyle źle, że głos w sprawie zabrał sam prezydent.
28 listopada prezydent Rosji podczas przemówienia na Światowej Radzie Ludowej Rosji w Moskwie zachęcał rodaków do powrotu do czasów, gdy rodziny wielodzietne były normą.
- Wiele naszych babć i prababć miało siedmioro, ośmioro, a nawet więcej dzieci - podkreślił.
- Zachowajmy i przywróćmy te wspaniałe tradycje. Rodziny wielodzietne muszą stać się normą, stylem życia wszystkich Rosjan. Rodzina to nie tylko fundament państwa i społeczeństwa, to zjawisko duchowe, źródło moralności - mówił.
- Utrzymanie i zwiększenie populacji Rosji jest naszym zadaniem na nadchodzące dziesięciolecia, a nawet pokolenia. To jest przyszłość rosyjskiego świata, tysiącletnia, wieczna Rosja - dodał.
Od początku swojej prezydentury w 1999 roku Putin podejmował działania mające na celu zwiększenie przyrostu naturalnego W Rosji. Efekty były marne. Według Rosstatu, rosyjskiej federalnej służby statystycznej, liczba ludności Rosji na dzień 1 stycznia wyniosła 146 mln 447 tys. 424, czyli mniej niż w 1999 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl