- lek. Izabela Lenartowicz
- Artykuł zweryfikowany przez eksperta
Pielęgnacja niemowlaka - najczęstsze błędy
Wiadomo, że chcesz dla swojego dziecka jak najlepiej. Oby tylko nie przedobrzyć! Przedstawiamy najczęstsze błędy, które zdarzają się świeżo upieczonym rodzicom przy pielęgnacji niemowlaka.
Zbyt ciepła woda w kąpieli
Zapewne nie raz słyszałaś od swojej mamy, teściowej lub cioci, że po kąpieli w bardzo ciepłej wodzie dziecko lepiej śpi. Nic bardziej mylnego! Gorąca woda wysusza skórę i może być szkodliwa dla zdrowia delikatnego niemowlaka. Optymalna temperatura do kąpieli to 37 stopni - najlepiej sprawdzić ją termometrem, gdyż łokieć bywa zawodny. Poza tym, jeżeli sama jesteś przyzwyczajona do gorącej wody, możesz błędnie oszacować temperaturę i kąpiel, która w Twoim mniemaniu jest za zimna, w rzeczywistości będzie zbyt ciepła dla dziecka.
Nadmiar kosmetyków
W mediach pojawiają się coraz to nowe, kuszące reklamy kolejnych fantastycznych kosmetyków do pielęgnacji niemowląt. Zapewne w Twojej głowie powstał mętlik i sama już nie wiesz, co jest niezbędne, a co absolutnie się nie przyda. Uważaj - nadmiar kosmetyków może podrażnić skórę maleństwa albo nawet wywołać alergię! Jeżeli używasz płynu do kąpieli z oliwką, nie natłuszczaj już niczym skóry dziecka po kąpieli.
Oliwka na potówki
Wielu rodzicom wydaje się, że oliwka jest sposobem na wszystkie istniejące problemy ze skórą. Niestety, w niektórych przypadkach może nawet pogorszyć jej stan! Mowa tu o potówkach, które zamiast zniknąć, "rozmnożą się". Czemu tak się dzieje? Natłuszczone potówki zatykają pory jeszcze bardziej.
Zbędne patyczki do uszu
Nie kupuj patyczków do czyszczenia uszu - nie będziesz ich w ogóle potrzebować! Jeżeli w uszkach niemowlaka pojawi się woskowina, wystarczy przetrzeć wilgotnym wacikiem samą małżowinę. Możesz zaopatrzyć się w specjalne kropelki do uszu, które pomagają woskowinie wydostać się na zewnątrz. Jak ich używać? Wystarczy wpuścić do ucha dwie krople i położyć na boku tak, aby przez około 5 minut nie wypłynęły. Po tym czasie przechyl główkę malucha i wytrzyj uszko.
Szkodliwe mydło w kostce
Położne i pediatrzy od jakiegoś czasu alarmują, że mydło w kostce jest absolutnie niewłaściwym dla noworodka kosmetykiem! Nie dość, że wysusza i podrażnia delikatną skórę, to jeszcze jest wbrew pozorom siedliskiem bakterii. O tym, co się stanie, gdy piana z mydła dostanie się do oczu, nawet nie ma co wspominać...
Co zrobić? Używać płynów do kąpieli i mydeł w płynie przeznaczonych dla niemowląt. Najwygodniejsze są te ze specjalnym dozownikiem. Buźkę wystarczy przemywać czystą, przegotowaną wodą - za pomocą wacika.
I krem, i puder
Jeżeli używasz pudru, nie stosuj go jednocześnie ani z kremem, ani z oliwką. Chociaż wszystkie te kosmetyki mają chronić skórę przed podrażnieniem i ją nawilżać, ich działanie jest różne. Podczas gdy krem pozostawia na skórze ochronny film, puder ma za zadanie wchłanianie nadmiaru wilgoci. Tym samym, stosowanie tych kosmetyków jednocześnie prowadzi do powstania nieestetycznych "klusek", które są bardzo drażniące dla skóry niemowlaka!
Mocne namydlanie główki
Jeżeli wydaje Ci się, że im bardziej namydlisz główkę, tym lepiej umyjesz włoski malucha, najwyższa pora zmienić tok myślenia. Im więcej piany, tym gorzej ją spłukać i tym większe prawdopodobieństwo, że spłynie ona do oczu i uszu dziecka. Jaką w takim razie ilość kosmetyku użyć? Wystarcz kropelka - dosłownie, wielkości ziarnka kawy.
Postaw na jedną firmę
Fajnie byłoby mieć krem na odparzenia z jednej firmy (bo słyszałaś, że jest rewelacyjny), oliwkę z innej (bo ma takie ładne opakowanie), a płyn do kąpieli z jeszcze innej (bo żaden inny tak ładnie nie pachnie). Niestety, powinnaś zrezygnować z takiej taktyki. Kosmetyki z jednej firmy (a nawet serii) są bowiem skuteczniejsze - ich działanie wzajemnie się uzupełnia.
Poza tym, w razie alergii, nie będziesz zastanawiać się, który z kosmetyków zawinił. Jest jeszcze jeden plus - kosmetyki sprzedawane są niekiedy w zestawach, zaoszczędzisz więc trochę pieniędzy. Nie oszukujmy się - dla niejednego rodzica to najważniejszy argument.
Mycie pupy dziewczynki
Zamiast "pucować" do połysku pupkę córeczki, wystarczy ja przetrzeć - zawsze w tym samym kierunku, od warg sromowych do odbytu. Odwrotna kolejność może doprowadzić do nieprzyjemnego zakażenia bakteriami kałowymi.