Patentex Oval zniknął z aptek
Patentex oval, chemiczny środek antykoncepcyjny dostępny bez recepty zniknął właśnie z aptek. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych winą obarcza urzędników. Główny Inspektorat Farmaceutyczny informację o braku Patontexu Oval potwierdza, ale sugeruje, że jest to konsekwencja działania producenta.
1. Winni urzędnicy?
Informacja o braku globulek antykoncepcyjnych pojawiła się w sieci za sprawą Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Od razu wywołała lawinę komentarzy i rekacje specjalistów.
A to za sprawą oskarżeń, jakie formułuje MSZRiK, twierdząc, że brak leku w aptekach jest konsekwencją celowego działania urzędników, którzy mieli po cichu i z premedytacją naciskać na producenta globulek, by je wycofał z polskiego rynku. Preparat jest wciąż dostępny m.in. we Francji i Niemczech.
2. Decyzja producenta
Na oficjalnej liście produktów wycofanych z obrotu Patentexu Oval nie ma. Jak twierdzi Główny Inspektorat Farmaceutyczny, o decyzji producenta urzędnicy dowiedzieli się z przysłanego do nich dokumentu.
- W piśmie skierowanym do nas, firma Merz Pharmacuticals poinformowała, że nie będzie więcej dostarczała produktu leczniczego Patentex Oval. Jako przyczynę podano względy ekonomiczne – precyzuje Paweł Trzciński, rzecznik prasowy GIF.
Zaprzecza doniesieniom, jakoby brak globulek antykoncepcyjnych w aptekach był działaniem służb farmaceutycznych.
Jak się dowiedzieliśmy, producent preparatu Patentex oval pozwolenie na dopuszczenie produktu do obrotu uzyskał w 2013 roku. Dokument ma ważność bezterminową. - A to oznacza, że każde wstrzymanie i wznowienie w obrocie wymaga jedynie zgłoszenia – informuje Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych.
Patentex Oval był ostatnim chemicznym środkiem antykoncepcyjnym z zawartością substacji czynnej o nazwie nanoxynol 9 wydawanym bez recepty.
W momencie oddawania artykułu do publikacji, nadal czekaliśmy na komentarz Urzędu Regulacji Produktów Leczniczych.