Palec synka był siny i opuchnięty. Matka zauważyła w ostatniej chwili
Rodzice niemowląt i małych dzieci często martwią się różnymi zagrożeniami, które mogą spotkać ich pociechy. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę, że nawet pojedynczy włos może stać się poważnym zagrożeniem. Mowa o syndromie owinięcia włosa wokół palca, znanym również jako zespół owinięcia nitkowego.
W tym artykule:
Może spowodować martwicę
Syndrom owinięcia włosa wokół palca dziecka to rzadkie, ale potencjalnie niebezpieczne zjawisko. Polega na tym, że włos lub cienka nić owija się wokół palca, paluszka u stopy, a czasem nawet narządów płciowych niemowlęcia, zaciskając się coraz mocniej i blokując dopływ krwi.
Problem ten pojawia się najczęściej u niemowląt, ponieważ ich skóra jest wyjątkowo delikatna, a małe paluszki są podatne na tego typu ucisk. Do sytuacji dochodzi najczęściej wtedy, gdy włosy wypadają - na przykład podczas czesania czy w trakcie prania ubrań.
Włos może niepostrzeżenie znaleźć się w skarpetce lub rękawiczce, a ruchy dziecka sprawiają, że stopniowo się zaciska, powodując ból, zaczerwienienie, a w skrajnych przypadkach nawet martwicę tkanki.
Dziecko zadławiło się popularną zabawką. Mama ostrzega
O tym, jak groźna jest to sytuacja, przekonała się Chelsi McGuire. Kobieta ostrzegła rodziców przed tym pozornie błahym zdarzeniem, do którego może dojść w każdym domu. Mimo tego, że zawsze jest ostrożna, nie zauważyła, jak któregoś dnia włos owinął się wokół paluszka jej dziecka, odcinając dopływ krwi. Dopiero po kilku godzinach zorientowała się, że coś jest nie tak, przebierając synka. Jego palec był siny i opuchnięty.
Sytuacja taka nazywana jest "zespołem opaski uciskowej" i jest bardzo niebezpieczna, bo może doprowadzić nawet do martwicy tkanek. Synek Chelsi trafił do szpitala, gdzie kilka pielęgniarek, pediatrów i chirurgów za pomocą pęsety i okularów powiększających zdołało mu pomóc.
Młoda mama czuła się winna, że w porę nie zauważyła niebezpieczeństwa. Mimo zagrożenia cała historia skończyła się na szczęście pozytywnie.
Jak tego uniknąć?
Pierwsze objawy tego, że dziecku owinął się włos wokół palca, to płacz i niepokój dziecka. Skóra wokół uwięzionego miejsca może stać się sina lub mocno zaczerwieniona, a paluszek może spuchnąć.
Problem polega na tym, że cienki włos bywa trudny do zauważenia, zwłaszcza jeśli wbił się w delikatną skórę. W przypadku podejrzenia takiej sytuacji należy dokładnie obejrzeć palce dłoni i stóp, a jeśli zobaczy się owinięty włos, spróbować go ostrożnie usunąć pęsetą lub przeciąć nożyczkami.
Jeśli nie udaje się go usunąć lub jeśli pojawia się oznaka zaburzenia krążenia, konieczna jest szybka wizyta u lekarza.
Aby uniknąć tego zagrożenia, warto zwracać uwagę na włosy pozostające na ubraniach, pościeli czy skarpetkach dziecka. Wskazane jest również regularne sprawdzanie rączek i stópek, szczególnie jeśli maluch jest niespokojny bez wyraźnego powodu.
W przypadku długich włosów dobrze jest również związywać je w trakcie pielęgnacji dziecka, aby zminimalizować ryzyko ich przypadkowego przeniknięcia do jego ubrań.
Choć syndrom owinięcia włosa wokół palca dziecka jest rzadkim zjawiskiem, jego konsekwencje mogą być poważne. Świadomość tego problemu i codzienna kontrola mogą zapobiec groźnym powikłaniom i zapewnić dziecku bezpieczeństwo.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski