"Pacjentki nie wiedziały, z kim mają do czynienia". Położny w Polsce nie ma łatwo

Startował w konkursie na położną roku. Wśród innych kandydatek wyróżnia się mocnym zarostem. To jedyny w konkursie mężczyzna-położny. "Byłem już zastępczym mężem, grupą wsparcia, kolegą, położnym, lekarzem oraz bratem" - opowiada o swojej pracy Tomasz Kołodziejczyk.

Tomasz Kołodziejczyk, położny z LublinaTomasz Kołodziejczyk, położny z Lublina
Źródło zdjęć: © archiwum prywatne

Jedyny mężczyzna w wyborach położnej roku

W konkursie "Hipokrates Lubelszczyzny'' trwa głosowanie na położną roku. W plebiscycie bierze udział 60 kobiet. I on - jedyny w konkursie mężczyzna w tym zawodzie, jeden z nielicznych w kraju.

Tomek, jak większość personelu medycznego, ma niewiele czasu. Rozmawiamy na raty, na przestrzeni kilku tygodni. Tomasz Kołodziejczyk łączy bycie mężem, ojcem i pracownikiem służby zdrowia w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie.

Tomek w zawodzie pracuje od 10 lat. Przyznaje, że gdy zaczynał, jego obecność bywała dla wielu osób zaskakująca. Teraz nie budzi już takiej sensacji, choć nadal jest "jedynakiem", jeśli chodzi o mężczyzn-położnych w Lublinie.

Nietypowy poród. Przypadek 1 na 100 000

Położny Tomek uwielbia pracę z noworodkami
Położny Tomek uwielbia pracę z noworodkami © archiwum prywatne

- Zaczynałem na intensywnej terapii noworodka - wspomina Tomek. To wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna, z modnym zarostem. - Myślę, że tam był największy szok. Gdy studiowałem i odbywałem pierwsze praktyki, był to czas największych zaskoczeń i zabawnych sytuacji.

Po trzech latach przeszedł z OITN na oddział neonatologiczny. - Pacjentki nie wiedziały, z kim mają do czynienia, do tej pory wiele kobiet mówi do mnie: "panie doktorze".

Oczywiście to szczegół w obliczu innych sytuacji, jakich doświadcza. - Na porodówce pacjentka kazała mi, abym ją wspierał, bo jej partner nie dojedzie, zastępowałem jej męża.

Fakt, że Tomek jest silnym mężczyzną, ułatwia mu pracę w niespodziewanych sytuacjach. Wspomina górnika, który nie wytrzymał emocji towarzyszących porodowi. Gdy pan zemdlał, wyzwaniem było ułożenie go na kozetce.

- Ponad dwumetrowy facet wyglądał na kozetce jak na małym łóżku, jego nogi leżały na podłodze - śmieje się Tomek.

Mężczyzna-położny to wciąż rzadkość
Mężczyzna-położny to wciąż rzadkość © archiwum prywatne

Bywają też trudniejsze sytuacje, gdy pacjentki krępują się przed położnym płci przeciwnej. - Raz na oddziale położnictwa pacjentka powiedziała, że ona nie chce, żebym ją mył po porodzie, bo ona się wstydzi.

Z takimi sytuacjami też można sobie poradzić. - Powiedziałem, że wstydzę się bardziej niż ona, pękły lody. Cała sala się śmiała - wspomina.

Pan położny dogaduje się z ojcami

Partnerzy rodzących również nie widzą problemu w obecności mężczyzny na sali porodowej.

- Czasami ich reakcje były jeszcze lepsze niż można sobie wyobrazić - opowiada Tomasz. - Podnosili mnie do góry po porodzie. Zdarzyło się nawet zaproszenie na wódkę. Rodzina busem przyjechała. Powiedzieli, że jakbym chciał, to mogę tam podejść i napić się z nimi.

Tomek sam jest ojcem. Przyznaje też, że męskie spojrzenie rodzicielstwo ułatwia radzenie sobie z wieloma sytuacjami.

- Facet się nie przejmuje, czy krzywo, czy prosto założył pieluchę albo czy dziecko zasikało kolejny becik czy ubranko. Kobieta podchodzi bardzo ambicjonalnie do pewnych kwestii, wszystko musi być perfekcyjne i cudowne, a jak nie wychodzi, to myśli: "jestem złą matką" - zauważa.

Na podstawie swoich obserwacji, zwraca uwagę na inne podejście i spojrzenie na opiekę nad noworodkiem w zależności od płci. - Chyba też dlatego dobrze się dogaduję z partnerami swoich pacjentek. Nawet gdy czasami muszę im zwrócić uwagę.

Podaje przykład w różnicach zachowania mam i ojców na podstawie sytuacji z pokoju wypisowego, gdy dziecko płacze, więc i mama płacze, mówiąc, że nie może już tego wytrzymać.

- Na co facet mówi jedno zdanie: "jak zaczął, to i przestanie", po czym bierze młodego do fotelika, zapina, gada coś, buja dwa razy, mówi "dziękuję" i wychodzi.

Pan położny szuka kumpla

Pacjentki oswoiły się już z brodatym położnym. Nigdy też nie było sytuacji, żeby któraś nie wyraziła zgody na wykonywanie przez mężczyznę czynności medycznych.

- Przyjmowałem porody, asystowałem przy zabiegach, pobieraniu próbek na badania, przy badaniu ginekologicznym, w asyście przy cięciu, przy wszystkich zabiegach przy noworodkach i wcześniaczkach - wymienia Tomasz. - Byłem już zastępczym mężem, grupą wsparcia, kolegą, położnym, lekarzem oraz bratem.

Choć jego obecność nadal bywa zaskakująca, to w sposób pozytywny. Nawet po 10 latach w zawodzie.

Dodaje, że w położnictwie nadal jest niewielu mężczyzn, choć w jego odczuciu atmosfera w pracy jest zdrowsza, gdy są w niej nie tylko kobiety.

- Słyszałem o chłopaku pracującym gdzieś w regionie na porodówce, ale nie wiem, czy nadal pracuje w naszym województwie. Czasami trochę szkoda, że nie mam kumpla, ale żadnej z moich koleżanek nie zamieniłbym na mężczyznę. Potrafimy sobie czytać w myślach, chociaż ja trochę inaczej patrzę na świat. Jesteśmy zgranym zespołem i to jest w tej pracy najważniejsze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące