Oto, co Polacy są w stanie zrobić, by mieć świeżaka
28 sierpnia 2017 r. sieć sklepów Biedronka po raz kolejny zainicjowała Akcję Gang Świeżaków. Jedną z 10 maskotek przedstawiających warzywa i owoce można otrzymać po zebraniu odpowiedniej liczby punktów (60) za zakupy (1 punkt za wydanie jednorazowo 40 zł) lub za dopłatą. Żeby móc cieszyć się kompletem zabawek, trzeba wydać 16 800 zł!
Pluszaki wzbudzają ogromne zainteresowanie dzieci i rodziców. Są przedmiotem pożądania do tego stopnia, że w internecie pojawiają się nietypowe propozycje w zamian za maskotkę z Gangu Świeżaków.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO, z którego dowiesz się, dlaczego Polacy tak kochają promocje i hasło "za darmo"
Zobacz też: Adrianna niedługo ma urodziny. Wszyscy możemy spełnić jej marzenie
Świeżak za seks lub komplet nagich zdjęć
W sieci możemy znaleźć ogłoszenia, których autorzy oferują maskotki, w zamian oczekując stosunku seksualnego albo zdjęć przedstawiających nagie ciało kobiety.
Chociaż wydaje się, że anons Roberta "Oddam Świeżaka za mile spędzone chwile" to żart albo forma promocji serwisu aukcyjnego, który publikuje to ogłoszenie (w różnych wariantach) od kilku tygodni, pokazuje on, że Polaków opanowała gorączka poszukiwań maskotek. Można ją porównać do zainteresowania, z jakim Japończycy zbierają Pokemony.
Świeżaki dla chorego dziecka
Na portalach społecznościowych możemy też natrafić na komentarze, których autorzy chcą dostać Świeżaki, wzbudzając w innych internautach litość. Inni z kolei oferują zabawki w zamian za pieniądze na lekarstwa dla dzieci.
Trudno ocenić, czy komentarze są prawdziwe, czy też stanowią przejaw żartu na temat ogromnego zainteresowania Świeżakami. Jednak faktem jest, że pół żartem, pół serio internauci zaznaczają, do jakich sposobów fani są w stanie uciec po to, by mieć pluszową zabawkę.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO o tym, jak kupować zabawki, aby były bezpieczne dla dzieci
Zobacz też: Reaguj! Od tego zależy życie drugiego człowieka
Świeżaki za kradzione naklejki
Okazuje się, że ludzie są zdolni też do kradzieży po to, by otrzymać Świeżaka. Klientka Biedronki w Pułtusku, wykorzystując nieuwagę kasjerki, ukradła 1378 naklejek "Gang Świeżaków" uprawniających do otrzymania maskotek.
Kobiecie grozi 5 lat więzienia. Zostanie oskarżona o przywłaszczenie mienia o znacznej wartości (Biedronka szacuje, że jedna naklejka kosztuje złotówkę).
Czy naprawdę Polacy są w stanie zrobić wszystko, aby zdobyć Świeżaka?