Trwa ładowanie...

Ojciec nie zaakceptował zmiany płci swojego dziecka. Został aresztowany

 Maria Krasicka
19.03.2021 15:46
Nie akceptuje zmiany płci swojego dziecka
Nie akceptuje zmiany płci swojego dziecka (YouTube)

Kanadyjczyk został aresztowany za niestosowanie się do wyroku sądu, nazywając swoje transpłciowe dziecko córką i używając żeńskich zaimków wobec niego. Według sądu był to przejaw przemocy.

spis treści

1. Transpłciowe dziecko

15 lat temu Robert Hoogland został ojcem. Lekarze podczas porodu określili płeć dziecka jako żeńską i tak też było wychowywane. Jednak nie było szczęśliwe i z czasem, wchodząc w wiek nastoletni, zrozumiało, że tak naprawdę jest chłopcem. Mając 11 lat, zdecydował się używać męskich zaimków, a rok później wybrał także męskie imię i podjął terapię hormonalną przy wsparciu matki, psychologa i endokrynologa.

Syn Roberta Hooglanda
Syn Roberta Hooglanda (Facebook)

Jednak to nie spodobało się ojcu, który nie akceptuje decyzji swojego dziecka. Według niego wszystkiemu winna jest szkoła, która wraz z organizacją SOGI (Sexual Orientation & Gender Identity) udostępniła dziecku materiały edukacyjne dotyczące seksualności i tożsamości płciowej. Mężczyzna postanowił nagłośnić sprawę w mediach.

Zobacz film: "Jak przeprowadzić dziecko przez rozwód rodziców"

"Oto jestem, siedzę tam jako rodzic i patrzę, jak niszczone jest doskonale zdrowe dziecko i nie mogę nic zrobić. Co się stanie, gdy to złudzenie się skończy? Już nigdy nie wróci do bycia kobietą. Ona nie rozumie – powiedział. - Jakim byłbym ojcem, gdyby za dziesięć lat zmieniła zdanie i zapytała, dlaczego nic nie zrobiłem, żeby temu zapobiec?".

Odrzucenie przez ojca tożsamości płciowej dziecka spowodowało ból emocjonalny, który doprowadził do zerwania relacji między nimi.

"On wyraźnie chce i potrzebuje akceptacji i wsparcia ze strony swojego ojca" – powiedział psycholog chłopca.

Hoogland pozwał matkę chłopca, gdy dowiedział się o rozpoczęciu procedury zmiany płci. Rodzice są obecnie w separacji.

2. Wyrok sądu

Podczas rozprawy 14 grudnia 2020 r. sąd wydał wyrok, w którym zabronił nazywać nastolatka "córką" i używać żeńskich zaimków do określania go. Hooglandowi powiedziano również, aby przestał rozmawiać z mediami o tej sprawie, ponieważ w ten sposób szkodzi sobie i dziecku.

Mężczyzna został także ostrzeżony, że jego publiczne próby podważenia woli syna są formą przemocy w rodzinie. Mimo to Kanadyjczyk nie zamierzał stosować się do poleceń sądu, broniąc się wolnością słowa i postanowił wyrazić swój sprzeciw w mediach społecznościowych.

"Skrajna lewica wydała nakaz aresztowania. Ten proces może doprowadzić mnie do więzienia na pięć lat za mówienie prawdy o sponsorowanym przez państwo znęcaniu się nad dziećmi. W tej chwili nie mogę udostępniać żadnych filmów, które sprzeciwiają się sterylizacji dzieci!"- powiedział w nagraniu.

Robert Hoogland nagrał filmik
Robert Hoogland nagrał filmik (YouTube)

Nakaz aresztowania został wydany przez prokuratora generalnego Kolumbii Brytyjskiej po tym, jak mężczyzna złamał wyrok sądu i nazwał swojego syna "córką", wielokrotnie obrażając nie tylko dziecko, ale także sąd. Hoogland został skazany za dopuszczenie się przemocy wobec dziecka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze