Nowy trend budujący więź z dzieckiem - tańczący tatusiowie
Wiele osób nie jest w stanie wyobrazić sobie rodziców i dzieci uczestniczących na wspólnych zajęciach tańca. Od razu przed oczami rodziców pojawia się obraz, że zamiast wspólnej zabawy i próby swoich tanecznych możliwości, będzie to wyłącznie bieganie za małymi tancerzami. Okazuje się, że wcale nie musi tak być, a w dodatku wszyscy mogą wspólnie bardzo dobrze się bawić.
1. Zdrowy taniec
Jedna ze szkół tańca w USA jest przeznczona wyłącznie dla mam, ojców i ich pociech. Głównymi prowadzącymi jest para Amber i Meeshi Anjali. Układy taneczne są ułożone w taki sposób, aby sprawiały przyjemność małym, jak i dużym uczestnikom zajęć. Celem dwójki choreografów jest stworzenie społeczności rodziców i dzieci, dla których jednym z najlepszych rozwiązań na spędzanie wspólnego czasu będzie taniec.
Zobacz także:
- Dlaczego już niemowlęta powinny tańczyć?
- Brelfie - nowy hit wśród młodych mam
- Paloma, Żyraf i Myszon. Jakie jeszcze imiona nadają dzieciom Polacy?
- To znak, że zabawki zostały wyprodukowane w Chinach. Mogą być toksyczne
- Matka nie powinna być przyjaciółką swojej córki? Psycholog nie ma wątpliwości
Dodatkowo bardzo ważna jest tu bliskość rodziców z dziećmi, które cały czas są w ramionach swoich ojców, bądź mam. Taka relacja pozytywnie wpływa na intelektualny, emocjonalny i fizyczny rozwój dzieci, dzięki temu zmniejsza się poziom wydzielania hormonów stresu, uczy zaufania i buduje bezpieczną więź z rodzicem. Dzieci, które uczęszczają na zajęcia mają nawet po kilka miesięcy i tańczą z rodzicami dzięki specjalnemu nosidełku lub chuście.
Kto powiedział, że zajęcia z tańca mają być przeznaczone wyłącznie dla kobiet? Ten film potwierdza, że tatusiowe są naprawdę dobrymi tancerzami, szczególnie wtedy kiedy ich partnerami są ukochane dzieci. Widać, że naprawdę dobrze się bawią. A dzieci? Tylko pozazdrościć takich spokojnych maluchów.
Wcześniejsza wideo tańczących mam z dziećmi przy choreografii Amber i Meeshi Anjal podbiło cały świat. Tatusiowie wcale nie są gorsi bo ich film został obejrzany już ponad 75 tys. razy wyłącznie na YouTube, a prawdziwą popularność uzyskał na Facebooku, gdzie obecnie stał się prawdziwym viralem. Nie jeden tatuś w Polsce podzielił się opinią, że chętnie rozpocząłby taką naukę tańca. A wy co o tym myślicie? Poszlibyście na takie zajęcia?