Niesamowita sesja czworaczków. Nie było łatwo
Ciąże mnogie, szczególnie takie, z których rodzi się więcej niż dwoje dzieci, są rzadkością.
Niedawno w Nowej Zelandii, pierwszy raz od 25 lat przyszły na świat identyczne czworaczki.
Kendall i Joshua MacDonald przywitali na świecie czwórkę swoich dzieci: Quinn, Indie, Molly i Hudsona. Para ma jeszcze starszego 3-letniego synka Brooklyna. Czworaczki wzbudziły duże zainteresowanie w Nowej Zelandii.
Zaraz po urodzeniu dostały propozycję sesji zdjęciowej. Zobacz galerię i poznaj urocze czworaczki.
Zobacz też: Jedna z najgorszych metod wychowawczych
Wyzwanie dla fotografki
Fotografka Cassandra English zaproponowała rodzicom wykonanie sesji zdjęciowej noworodków. Jak sama przyznaje, druga taka szansa mogłaby się jej nie przydarzyć.
Efekty sesji są przepiękne, chociaż nie obyło się bez wpadek. Cassandra, która jest specjalistką sesji noworodkowych, miała niewielkie trudności z zapanowaniem nad czworaczkami.
Fotografia rodzinna
Cassandra ma w swoim portfolio kilka sesji z trojaczkami i bliźniętami. Jak sama jednak przyznaje, nigdy nie udało jej się umówić na sesję z czworaczkami. Dzieci państwa MacDonald były pierwszymi.
Cassandra marzyła o wykonaniu sesji zdjęciowej dzieci odkąd dowiedziała się, że Kendall jest w ciąży.
Trzy dziewczynki i jeden chłopiec to prawdopodobnie jedyne czworaczki jakie spotka w swojej karierze. Jak wyglądały przygotowania do sesji?
Niezbędne rekwizyty
Dzieci na zdjęciach wyglądają na wypoczęte i spokojne. Cała sesja trwała ponad siedem godzin. Na planie zdjęciowym było czterech asystentów i trzech opiekunów do dzieci. Wśród rekwizytów znaleźć możemy 27 bukiecików świeżych kwiatów, ręcznie robiony kwiatowy wieniec i piękne drewniane łóżko.
Jak udało się sprawić, żeby dzieci wyglądały na grzeczne? Było ciężko.
Butelki i pieluchy
Podczas sesji czworaczki potrzebowały stałej opieki. W czasie siedmiu godzin zużyły 13 pieluch i wypiły razem 9 butelek mleka.
Na zdjęciach jest też starszy brat czworaczków - Brooklyn. On jako jedyny zachowywał się grzecznie podczas sesji. Cassandra przyznaje, że sesja zdjęciowa z czworaczkami była dla niej wielkim wyzwaniem, ale sądząc po zdjęciach podołała mu świetnie.
Ułożenie dzieci
Fotografie wykonane są w stylu charakterystycznym dla Cassandry. Dominują pastele, ciepłe barwy i sielska atmosfera. Dzieci ułożone są w różnych pozach, tulą się do siebie i do swojego brata Brooklyna.
Niełatwo było sprawić, żeby wszystkie dzieci w jednym momencie były grzeczne i ładnie pozowały do zdjęcia. Na szczęście Cassandra ma do perfekcji opanowaną sztukę fotografowania noworodków i niemowląt.
Zdjęcia będą uroczą pamiątką dla dzieci i ich rodziców.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Jej córka ma 9 lat. Nadal karmi ją piersią