Trwa ładowanie...

Na weselu bawiło się 250 osób, a podczas "porodu" był lekarz. 37-latka stworzyła rodzinę z... kukłą

Avatar placeholder
Małgorzata Banach 06.09.2022 14:55
Kobieta znalazła "mężczyznę" swojego życia
Kobieta znalazła "mężczyznę" swojego życia (Instagram)

37-latka poślubiła "wymarzonego męża". Mają razem dziecko i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jej mężem jest kukła. Jak wygląda ich wspólne życie?

37-latka zorganizowała weselę na 250 osób
37-latka zorganizowała weselę na 250 osób (Instagram)

1. Pokochała lalkę

Meirivone Rocha Moraes czuła się samotna. Marzyła o tym, by spotkać mężczyznę, z którym będzie mogła zatańczyć. Wtedy jej matka postanowiła stworzyć jej szmacianą kukiełkę w rozmiarze człowieka, by dziewczyna miała się do kogo przytulić.

"Kiedy moja mama stworzyła Marcelo i po raz pierwszy mi go przedstawiła, zakochałam się w nim. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Pojawił się w moim życiu i wszystko nabrało sensu" - mówi 37-latka.

Po kilku miesiącach wspólnego życia kobieta ogłosiła, że "spodziewają się dziecka", dlatego "planują ślub". Na zorganizowanym Meirivone weselu bawiło się 250 osób. Po wszystkim para wybrała się do Rio De Janeiro w podróż poślubną.

2. Para doczekała się dziecka

"Ciąża" kobiety przebiegała bez komplikacji, a sam "poród" transmitowany był na profilu w mediach społecznościowych mamy i obserwowało go ponad 200 osób.

Lalka-dziecko "urodziło się" w domu, a "rodzącej" kobiecie towarzyszył lekarz i położna. Syn-lalka ma uśmiech mamy. Oprócz tego podobny jest raczej do ojca.

3. Małżeństwo idealne

Kobieta z przyjemnością dzieli się informacjami o swoim życiu rodzinnym. Podkreśla, że ma wspaniałego męża.

"Marcelo jest człowiekiem, którego potrzebowałam w swoim życiu. Małżeństwo z nim jest cudowne. Nie walczy ze mną, nie kłóci się i po prostu mnie rozumie. Jest wspaniałym i wiernym mężem. Zazdroszczą mi tego wszystkie kobiety" - mówi dziewczyna.

Dodaje jednak, że nie ma osób idealnych: "Mój mąż ma wiele wspaniałych cech, choć jedynym minusem jest to, że jest leniwy. W ogóle nie pracuje".

Małgorzata Banach, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze