Nazywali ją "dziewczynką z nosem klauna". Dziś jest już nastolatką
Connie Lloyd, nazywana kiedyś "dziewczynką z nosem klauna”, dziś jest 16-latką z misją, która inspiruje wielu.
1. Naczyniak, który zmienił życie
Niezwykła historia schorzenia Connie zaczęła się jeszcze przed jej narodzinami. Podczas badania USG lekarze zauważyli cień na nosie nienarodzonego dziecka. Po porodzie okazało się, że jest to wyraźny, czerwony naczyniak krwionośny – łagodny nowotwór spowodowany przerośnięciem naczyń krwionośnych.
Początkowo sądzono, że znamię zniknie samoistnie, jednak z czasem stawało się większe i zyskiwało coraz wyraźniejszy kolor. Co gorsza, naczyniak zaczął też utrudniać oddychanie. W tej sytuacji konieczna była szybka interwencja medyczna. Naczyniak Connie został usunięty, gdy miała zaledwie dwa lata.
2. Walka z uprzedzeniami i komentarzami
Choć znamię zniknęło, jego ślady pozostały nie tylko w postaci blizny, ale również w emocjach dziewczynki. Connie już jako małe dziecko czuła się inna. Doświadczała przykrych komentarzy i przezwisk od rówieśników.
- Mówiła, że chciałaby mieć taki nos, jak ja - wspominała w wywiadach jej mama, Zara Green. - To było smutne, że tak mała dziewczynka już czuła się skrępowana.
Pomimo operacji i dorastania bez widocznego naczyniaka, przeszłość wciąż rzucała cień na życie Connie. W internecie nadal krążyły jej zdjęcia z okresu dzieciństwa, a niektórzy bezlitośnie nazywali ją "Rudolfem". Dziś na jej nosie widoczna jest jedynie blizna, a wstydliwa dla dziewczynki czerwień dawno zniknęła.
3. Dojrzałość i misja
Dziś Connie ma 16 lat i wykazuje niezwykłą dojrzałość w podejściu do swojej przeszłości. Nauczyła się akceptować swoją bliznę, traktując ją jako symbol swojej siły.
Co więcej, nastolatka pragnie pomagać innym. Zaangażowała się w działalność charytatywną, wspierając organizację Saving Face, która pomaga osobom z urazami i chorobami twarzy. Connie chce zwiększać świadomość społeczną na temat znamion i prześladowań, z jakimi mierzą się osoby różniące się wyglądem.
Jej historia, choć pełna trudnych doświadczeń, jest dowodem na to, że nawet największe przeszkody można przekuć w siłę. Dziś Connie inspiruje nie tylko swoją odwagą, ale również gotowością do działania na rzecz innych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl