Piętnastolatek z Zabrza został mistrzem świata w szachach. Tak przywitano go w szkole
15-letni Jakub Seemann zdobył w sobotę 25 listopada tytuł Mistrza Świata Juniorów w szachach do lat 16. W szkole czekało na niego niezwykłe przywitanie ze strony uczniów i nauczycieli. - To fantastyczne uczucie - przyznał młody mistrz.
1. Gra od 7. roku życia
Nastolatek w okularach wchodzi do szkoły, a gdy tylko przekracza próg placówki, witają go gromkie brawa i owacje. Chłopak uśmiecha się od ucha do ucha i zaczyna spacerować po korytarzach. Gdziekolwiek wchodzi, wszędzie stoją uczniowie i nauczyciele, głośno go witając.
Ten szczęśliwy chłopak to Jakub Seemann - 15-latek, który uczy się w III Liceum Ogólnokształcącym z oddziałami dwujęzycznymi w Zabrzu. Dotąd zdobył tytuł Mistrza Europy, a w sobotę 25 listopada został Mistrzem Świata Juniorów w szachach do lat 16. Pokonał tym samym we Włoszech 800 zawodników z 80 krajów w kategoriach do lat 14, 16 i 18 open oraz dziewcząt. Oprócz niego srebrny medal zdobył inny Polak - Jan Klimkowski.
Jakub grać w szachy zaczął już jako siedmiolatek. Wcześniej grał na skrzypcach, ale złamał rękę i wtedy królewskiej gry nauczył się od kuzynek. Przyznaje, że nauczyciele są dla niego wyrozumiali i po powrocie z turnieju dają mu czas na nadrobienie zaległości. Zapytany o przywitanie w szkole, mówi, że był bardzo zaskoczony i że "to było fantastyczne uczucie".
- W ogóle się tego nie spodziewałem. Przede wszystkim byłem bardzo dumny, że wszyscy nauczyciele i uczniowie powychodzili z klas i zaczęli mi gratulować. To fantastyczne uczucie. Przyznaję, że pierwsza moja myśl była taka, że następne mistrzostwa dopiero za rok, więc będę musiał kolejny rok czekać na coś takiego - mówił Jakub w rozmowie z TVN24.
Andrzej Pasek, wychowawca Kuby w III LO w Zabrzu podkreśla, że chłopak nie chce indywidualnego toku nauki.
- Od początku, przez te całe dwa lata, podkreśla, że bardzo dobrze czuje się w szkole i chciałby do tej szkoły uczęszczać. Broni się rękami i nogami przed indywidualnym tokiem nauki. Chce być po prostu normalnym nastolatkiem. Świetnie czuje się w grupie, bardzo chętnie bierze udział w eventach organizowanych przez szkołę, jest zupełnie normalnym nastolatkiem - mówi.
Co ciekawe, w historii polskich szachów tylko dwóch zawodników w jednym roku wywalczyło mistrzostwo Europy i mistrzostwo świata juniorów: 19 lat wcześniej arcymistrz Radosław Wojtaszek i obecnie Jakub Seemann.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl