Wzmożone napięcie mięśniowe u niemowląt - nieprawidłowości, zespół napięcia mięśniowego
W ostatnim czasie bardzo modne stało się mówienie o zaburzeniach napięcia mięśniowego u niemowląt. Młodych rodziców niepotrzebnie straszy się i nakłania, by wyszukiwali niepokojące objawy w rozwoju ruchowym własnego dziecka.
1. Wzmożone napięcie mięśniowe u niemowląt - nieprawidłowości
Tymczasem każdy maluch jest inny i ma własne tempo rozwoju. Wzmożone napięcie mięśniowe u niemowląt zależy głównie od genetycznie uwarunkowanych cech układu nerwowego, od przebiegu ciąży, jak również metod pielęgnacyjnych nad niemowlęciem. Zaburzenia w napięciu mięśniowym (hipertonia lub hipotonia) można wykryć już w trakcie pierwszego badania noworodka.
Czasem jednak maluch po porodzie dostaje 10 punktów w skali Apgar, a później okazuje się, że pojawiają się nieprawidłowości w zakresie napięcia mięśniowego. Co może wskazywać na zaburzenia napięcia mięśniowego u niemowlęcia? Fakt, że zbyt mocno zaciska piąstki, ma zbyt wiotkie albo napięte mięśnie lub wykazuje trudności z dźwiganiem główki.
Warto jednak pamiętać, że tonus mięśniowy zmienia się u dziecka w ciągu pierwszych miesięcy życia i nie można panikować. Najważniejsze, by napięcie mięśniowe nie upośledzało zdolności nabywania przez szkraba kolejnych sprawności ruchowych.
2. Wzmożone napięcie mięśniowe u niemowląt - zespół napięcia mięśniowego
W mediach i prasie pisze się o zespole napięcia mięśniowego. Zespół wzmożonego napięcia mięśniowego to mit! Nie ma czegoś takiego! Taka jednostka chorobowa nie funkcjonuje w nomenklaturze neurologicznej. Niemniej jednak mogą występować zaburzenia napięcia mięśniowego u dzieci. Im wcześniej się je zdiagnozuje i rozpozna źródło problemów, tym wcześniej można rozpocząć rehabilitację i usprawnić rozwój malucha. Warto jednak sobie uzmysłowić, że mały organizm dziecka uczy się dopiero sprawnie funkcjonować.
Na początku układ nerwowy niemowlęcia nie potrafi wszystkiego dobrze „dograć”, stąd np. problemy z napięciem mięśniowym. Impulsy wysyłane z mózgu do efektorów, czyli mięśni, są albo zbyt słabe, za bardzo tłumione, albo zbyt silne, w ogóle nie wygaszane – skutkuje to albo zbyt wiotkimi mięśniami, albo nadmiernym napięciem i sztywnością. Zarówno hiper-, jak i hipotonia może upośledzać rozwój motoryczny dziecka. I choć często skierowanie do neurologa wydane przez pediatrę zatrważa rodziców, nie ma podwodów do obaw.
PYTANIA I ODPOWIEDZI LEKARZY NA TEN TEMAT
Zobacz odpowiedzi na pytania osób, które miały do czynienia z tym problemem:
- Czym grozi wzmożone napięcie mięśniowe u dziecka? - odpowiada lek. Aleksandra Witkowska
- Co oznacza obniżone napięcie mięśniowe u dziecka? - odpowiada dr n. med. Adrianna Wilczek
- Jakie powinno być napięcie mięśniowe u dziecka? - odpowiada lek. Aleksandra Witkowska
Odpowiednio wczesna interwencja może sprawić, że dziecko zacznie, podobnie jak jego rówieśnicy, raczkować, siadać i chodzić. Najważniejszy zatem staje się stały monitoring dziecka i obserwowanie, czy prawidłowo się rozwija, czy reaguje na swoje rączki, nóżki, czy dźwiga główkę itp. Co może wskazywać na zaburzenia napięcia mięśniowego u niemowląt?
- U miesięcznego dziecka zaniepokoić powinno stałe odchylanie główki do tyłu lub na bok oraz układanie ciałka „w rożek”. Podpowiedzią może być też nastrój dziecka – dzieci z wiotkimi mięśniami są apatyczne, senne i zdenerwowane podczas przebierania, przewijania i przekręcania. Natomiast dzieci z nadmiernym napięciem mięśniowym prężą się często podczas karmienia, płaczą, nie lubią się ubierać i nie można zgiąć ich nóżek czy rączek, by włożyć jakiś ciuszek.
- U trzymiesięcznego dziecka powinien zaniepokoić fakt, kiedy maluch nie dźwiga główki z pozycji na brzuszku, niechętnie ją podnosi albo gdy głowa opada mu w tył, gdy podciągasz go do pozycji siedzenia. Dziecko z zaburzeniami napięcia mięśniowego może też nie interesować się własnymi dłońmi i nie chcieć manipulować zabawkami.
- U półrocznych dzieci powinny zaniepokoić stale i mocno zaciśnięte pięści, choć czasem to tylko symptom zdenerwowania szkraba. Źle jednak, kiedy dziecko nie otwiera dłoni podczas zabawy albo kąpieli, kiedy nie przekręca się samodzielnie na boki i na brzuch lub kiedy z pozycji na boku silnie wygina ciało w literkę „C”.
Co jeszcze powinno zaniepokoić rodziców? Stała apatia, brak reakcji na bodźce albo zbytnie pobudzenie dziecka, kłopoty z jedzeniem, np. zachłystywanie się, prężenie się, przykurcze nóżek, unikanie kontaktu wzrokowego z rodzicami, zaciskanie warg, przelewanie się przez ręce, stała asymetria w ułożeniu ciała, krzyżowanie nóżek. Dzieci ośmiomiesięczne mogą mieć problemy z siadaniem, a starsze – ze staniem i raczkowaniem. Nieprawidłowe wzmożone napięcie mięśniowe u niemowląt może dotyczyć wszystkich części ciała albo tylko niektórych, np. górnej.
Zaburzenia wzmożonego napięcia mięśniowego może stwierdzić lekarz neurolog w oparciu o badanie dziecka i wykonanie przezciemiączkowego USG mózgu. Zabieg ten jest bezbolesny, nieszkodliwy i bardzo szybki. Rozpoznanie nieprawidłowości w zakresie napięcia mięśniowego u niemowlęcia skutkuje skierowaniem na rehabilitację.
Rehabilitanci instruują rodziców dziecka, jak ćwiczyć mięśnie maluszka. To głównie od rodziców zależą efekty terapii, np. kiedy szkrab zacznie sprawnie siadać. Rodzice muszą uważnie obserwować rozwój swojego dziecka i systematycznie stosować praktyki rehabilitacyjne. Najczęściej układ nerwowy niemowlęcia szybko „nadrabia braki” i dziecko może zacząć sprawnie funkcjonować pod względem motorycznym.