- Dagmara Zagrodny
- Artykuł zweryfikowany przez eksperta
Najczęstsze przyczyny dolegliwości bólowych u dzieci
Żaden rodzic nie chce, by jego dziecko czuło ból. Robimy wszystko, by go złagodzić i poznać jego przyczynę. To niezwykle ważne, bo przecież właśnie w ten sposób organizm wysyła informację, że coś jest nie tak. Paradoksalnie ból jest objawem pożądanym, bo pozwala w porę zareagować i wyeliminować problem.
Pamiętajmy, że dziecko odczuwa ból nieco intensywniej niż dorośli. Jest też zdezorientowane, bo nie ma pojęcia, co się dzieje. Może być rozdrażnione, płaczliwe, apatyczne, senne. Nie szczędźmy mu wówczas uwagi i czułości. To w naszych ramionach będzie szukać oparcia. Gdy ból jest silny nie zwlekajmy też z podaniem leku przeciwbólowego.
W przypadku najmłodszych do wyboru mamy lek z ibuprofenem lub paracetamolem. Oba działają przeciwbólowo i przeciwgorączkowo, ale jedynie ten pierwszy wykazuje działanie przeciwzapalne.
A z jakiego powodu u dzieci najczęściej pojawia się ból? Kiedy jest groźny i wymaga szybkiej konsultacji z lekarzem? Czy można mu zapobiec?
Stres
Jeśli wydaje się nam, że nasze pociechy nie wiedzą, co to stres, jesteśmy w błędzie. Niektóre z nich tak silnie przeżywają emocje, że pod koniec dnia odczuwają je w postaci silnego bólu głowy. Mogą towarzyszyć mu nudności i wymioty.
Jeśli napięciowy ból głowy pojawia się sporadycznie, nie ma powodu do zmartwień. Jeśli jednak dolegliwość będzie regularnie się powtarzać lub nasza pociecha będzie w ten sposób reagować na każdą sytuację stresową (np. klasówkę), konieczna może okazać się konsultacja z psychologiem. Specjalista pomoże dziecku nauczyć się radzić sobie ze stresem i emocjami.
Napięciowy ból głowy może być również oznaką zmęczenia i braku snu.
Infekcja
Ból głowy pojawia się nagle. Może nie być silny, ale skutecznie zepsuje humor naszemu dziecku. Stanie się apatyczne, senne, może mieć podwyższoną temperaturę.
To pierwsze objawy infekcji, za które w zdecydowanej większości przypadków odpowiadają wirusy. Można minimalizować objawy choroby. I dlatego też najlepiej jest podać dziecku lek z ibuprofenem, gdy temperatura będzie wyższa niż 38 st. C lub ból głowy będzie bardzo silny. Nie tylko działa przeciwzapalnie, ale też szybko łagodzi ból. Obniży też gorączkę.
Ból głowy to również jeden z objawów zapalenia zatok. Nasila się on przy pochylaniu, a dolegliwości tej może towarzyszyć katar i niedrożność nosa.
Ból ucha
Szacuje się, że każde dziecko co najmniej raz w życiu będzie cierpieć z powodu bólu ucha. Sprzyjają temu różnice w budowie anatomicznej i czynnościach trąbki słuchowej w wieku dziecięcym, jak również niedojrzały jeszcze układ odpornościowy. Dzieci, zwłaszcza te uczęszczające do żłobków i przedszkoli, często chorują. A wirusy i bakterie najczęściej atakują górne drogi oddechowe, co sprzyja zapaleniu uszu.
Ból w przebiegu ostrego zapalenia ucha jest bardzo intensywny. Niemowlę może go sygnalizować płacząc, wybudzając się ze snu, odmawiając jedzenia i picia, pocierając policzkiem o poduszkę. Kilkulatek jest już w stanie powiedzieć, w którym miejscu czuje ból.
Gdy podejrzewamy, że nasza pociecha ma zapalenie uszu, nie zwlekajmy z wizytą u lekarza. Wcześniej jednak podajmy dziecku lek z ibuprofenem. Szybko zmniejszy dolegliwość, a jego działanie utrzyma się przez co najmniej 8 godzin. W przeciwnym razie maluch najpewniej nie da się zbadać.
Zapalanie uszu nie zawsze wymaga leczenia antybiotykiem. Najczęściej zaleca się stosowanie leku przeciwzapalnego (w przypadku dzieci jedyną bezpieczną substancją o tym działaniu jest ibuprofen) oraz czujną obserwację. Jeśli dojdzie do perforacji (z ucha wycieka płyn), lekarz najpewniej podejmie decyzję o zastosowaniu antybiotyku.
Ból zęba
Przedszkolak z bolącym zębem? Niestety, z tym problemem do gabinetów stomatologicznych trafia coraz więcej małych pacjentów. Zęby naszych dzieci nie są w najlepszym stanie. Ponad połowa trzylatków ma próchnicę, jej objawy ma niemal każdy nastolatek.
W społeczeństwie nadal pokutuje przekonanie, że zęby mleczne nie wymagają leczenia, bo i tak wypadną. Nic bardziej mylnego. Zmiany próchnicowe od razu przenoszą się na zęby stałe, a ich leczenie nie jest już takie proste.
Gdy dziecko zasygnalizuje, że boli je ząb, nie zwlekajmy z podaniem leku przeciwbólowego. Od razu też warto skonsultować się ze stomatologiem.
Urazy i wypadki
Przedszkolak przewrócił się na rowerze, a niemowlę spadło z łóżka – takie sytuacje zdarzają się nieustannie. Najlepiej jest im zapobiegać, ale nie zawsze jest to możliwe. Trudno też ograniczyć aktywność kilkulatkowi, dla którego bierność to najsurowsza kara. Niemowlę, zwłaszcza jeśli zaczęło stawiać swoje pierwsze kroki, również jest narażone na wypadki. To konsekwencja słabej jeszcze koordynacji.
Nie każdy uraz ma groźne konsekwencje. Nigdy jednak nie wolno go lekceważyć. Gdy dziecko się uderzy, obejrzyjmy miejsce zranienia. Jeśli krwawi, opatrzmy ranę i oceńmy, czy wymaga szycia.
W przypadku, gdy siła uderzenia nie była duża, a nasza pociecha szybko się uspokoi i nic w jej zachowaniu nas nie zaniepokoi, nie musimy od razu jechać do lekarza.
Trzeba jednak pilnie obserwować dziecko przez dobę. Jeśli w tym czasie zacznie wymiotować, straci przytomność, pojawią się zaburzenia widzenia lub pamięci, trzeba natychmiast jechać do szpitala.