Gdy córka zasypia, zmienia ją nie do poznania
Laura Izumikawa jest fotografką, która szybko stała się sławna na całym świecie. Kobieta przebywając na urlopie macierzyńskim, postanowiła nieco zaszaleć. Połączyła swoje dwie największe miłości: do córeczki i do fotografii. Efekty jej pracy można oglądać na Instagramie. Obecnie jej profil obserwuje ponad 155 tys. osób!
Przebieranie dziecka podczas snu
Internauci zastanawiają się, czy przebieranie dziecka podczas snu jest bezpieczne. - Robiąc zdjęcia, zawsze dbam o to, by mała czuła się komfortowo. Do tej pory nic jej nie przeszkadzało, zawsze jest radosna - odpiera ataki Laura. Kobieta podczas sesji stara się układać małą i rekwizyty w taki sposób, by nic nie zaburzało jakości snu małej Joey. W efekcie śpiące dziecko nie zwraca uwagi na robiącą zdjęcia mamę.
Joey jako Sia i Beyonce
Fotografka inspiruje się gwiazdami z całego świata. Zdjęcia jej słodko śpiącej córeczki obiegły całą sieć. Mała Joey była już Beyonce, Sią czy Slashem. Każda fotka z tej przepięknej serii zbiera tysiące lajków i udostępnień. Sami jesteśmy jesteśmy ciekawi, czym nas jeszcze zaskoczy!
Joey w krainie snów
- Mała Joey budzi się kilka razy, ale nigdy nie jest w złym humorze. Najczęściej po pobudce słodko się uśmiecha i wraca do snu lub od razu jest gotowa do zabawy - mówi mama.
Robi zdjęcia, gdy jej córka zaśnie
Izumikawa stara się przebrać córeczkę jeszcze zanim mała zapadnie w sen. Po zaśnięciu, mama delikatnie sprawdza, czy dziecko mocno śpi. Rekwizyty dodaje później. Dopiero wtedy rozpoczyna sesję zdjęciową. Joey nic nie przeszkadza w słodkim śnie.
Kolejne zdjęcia z serii
Fotografka goni za trendami. Mała Joey była już hipsterem, Statuą Wolności czy dziewczynką łapiącą Pokemony. W każdym wydaniu wygląda uroczo. Nic dziwnego, że internauci z niecierpliwością czekają na kolejne efekty sesji zdjęciowych.